Prosze o pomoc..

Dyskusje na temat serwisowania, naprawiania oraz modyfikowania silnikow typu TU.
borek_wpr
Uzalezniony
Posty: 844
Rejestracja: 25 maja czw, 2006 10:01 am
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Pruszków

Post autor: borek_wpr »

Dzana.
Jeśli jest+ 15 i więcej to można odpalać na gazie. A ssanie włącza się bo silnik jest jeszcze zimny,ciecz chłodząca a mająca podgrzać mieszalnik - parownik też jest chłodna więc trzeba tego paliwa dać więcej. Np. po nocnym postoju.Obojętne czy to benzyna czy gaz. Jeżeli jest chłodno czy -C odpalamy na benzynie ponieważ rozprężający się gaz zamrozi parownik , usztywni membranę a w rezultacie nieomalże odetnie dopływ gazu. W ciepłe dni kiedy LWY wygrzewają się w słońcu a pod maską jest ze 40 C praktycznie ssanie jest zbędne.
Grzesiek :)
Trzeba isc przez życie twardo, nie żałować wszystkich sił...
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

borek_wpr pisze:Dzana.
Jeśli jest+ 15 i więcej to można odpalać na gazie. A ssanie włącza się bo silnik jest jeszcze zimny,ciecz chłodząca a mająca podgrzać mieszalnik - parownik też jest chłodna więc trzeba tego paliwa dać więcej. Np. po nocnym postoju.Obojętne czy to benzyna czy gaz. Jeżeli jest chłodno czy -C odpalamy na benzynie ponieważ rozprężający się gaz zamrozi parownik , usztywni membranę a w rezultacie nieomalże odetnie dopływ gazu. W ciepłe dni kiedy LWY wygrzewają się w słońcu a pod maską jest ze 40 C praktycznie ssanie jest zbędne.
Grzesiek :)
Właśnie to wcześniej napisałem :lol:
Awatar użytkownika
Marin205
Peugeot 205 Master
Posty: 3172
Rejestracja: 03 wrz sob, 2005 12:56 pm
Posiadany PUG: 205RG zamienione na Skodę
Numer Gadu-gadu: 4777015
Lokalizacja: Królewskie Miasto Kraków
Kontakt:

Post autor: Marin205 »

majka222 pisze:czy wszyscy tak maja?
mnie to dziwi, bo ja pierwszy raz mam takie autko, z ssaniem ręcznym.
to u Was tak samo jest, ze trzeba troche poczekac?
czy nie da sie niczego "podkrecic"? dla mnie to troche uciazliwe jest..
boje sie zimy... bo moze wogole nie zapalic..
ja w swoim Cabrio (1.4) mam dokładnie tak samo - tzn wyciągam ssanie i czekam aż się silnik nagrzeje tzn . doszedłem do takiej wprawy że praktycznie co jakąś chwilkę sobie to w trakci jazdy zmniejszam aż do wyłączenia ssania przy nagrzanym silniku
http://www.katalogi.peugeot205.pl Kliknij tu i zobacz spis katalogów z galerii.

http://www.facebook.com/Peugeot205Brochures Kliknij tu ściągnij katalog w pdf z facebooka
Awatar użytkownika
aule
Uzalezniony
Posty: 611
Rejestracja: 20 wrz wt, 2005 8:38 pm
Posiadany PUG: 205 1,4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: aule »

Fragment z kaiążki obsługi naszych 205-tek
Załączniki
ssanie.JPG
ssanie.JPG (63.33 KiB) Przejrzano 2868 razy
Ola

Post autor: Ola »

to ja ci powiem jak ja zapalam mojego peugoocika:
1) wyciągam na maaxa ssanie,
2) wciskam sprzęgło,
3) odpalam silnik,
4) zmniejszam ssanie do połowy,
5) wrzucam bieg,
6) po jakiś 100 metrach przejechanych wciskam ssanie do końca....
i o to cała filozofia :)
Pozdrawiam :)
ODPOWIEDZ