Lożysko - oporowe czy podtrzymujace polos ?

kubas · Post autor: **kubas** » 05 cze wt, 2007 8:27 am

Mam taki maly problem w week wymienialem sprzeglo i po wymianie zaczelo mi cos halasowac przy wysokich obrotach zastanawiam sie czy to nie lozysko podtrzymujace prawa polos czy moze lozysko oporowe jak wcisne sprzeglo gdy samochod stoi to jest wyraznie ciszej ale nie wiem czy lozysko oporowe ma jakis zwiazek z predkoscia samochodu bo tu im szybciej tym glosniej ? I jeszcze pytanie czy jesli zalalem za duzo oleju do skrzyni bo nie moglem odkreci tego korka wlewowego i olej wylalem przez poloski a potem nalalem przez odpowietrznik to moze mi wyciekac ten nadmiar oleju ? Czy poprostu cos zle skrecilem bo mi cieknie olej dodam ze wymienilem simmeringi polosi a teraz olej leci chyba z lewej(krotszej) polosi przed wymiana tez lecial ale zimmering byl w fatalnym stanie teraz jest nowy i ciagle leci...

Post autor: **Orfister** » 05 cze wt, 2007 9:55 am

Witaj!
Sprawa wygląda tak, że łożysko oporowe może być słychać juz w naszych leciwych autkach..u mnie niestety też jest ta przypadłość...jak wciskam sprzęgło cichnie.Puki nie ma nadmiernego hałasu i zgrzytów ja bym jeździł...podczas jazdy ono hałasuje tak samo jak na postoju, a to za sprawą tego, ze ono zawsze nawet leciutko dolega do "słoneczka". Jak jest luźne ( puszczony pedał sprzęgła ) to w łożysku zwiększa sie luz wewnętrzny, i jeśli jest zużyte to rzęcholi. Jak wciśniesz, luz zmniejszasz i łożysko sie "wycisza".. nie ma to znaczenia czy jedziesz czy stoisz.
Natomiast łożysko podpierające półoś..też mam z tym problem ostatnio...siłą rzeczy hałasuje jedynie podczas jazdy..u mnie najbardziej słychać przy około 60 - 70 km/h i sprzęgło nie ma nic do rzeczy.
U mnie powyżej podanych predkosci to sie juz nie nasila...dopiero tak przy 130 słychać..łłłuuuuuułłłłłłuuułłłłłłuuuuuu
przy mniejszych prędkosciach przeistacza sie w chrupacza chrup chrup chrup..

kubas · Post autor: **kubas** » 05 cze wt, 2007 2:59 pm

troche chyba oporowe halasuje ale nie za duzo ale przy wiekszych predkosciach to podporowe to jest masakra chyba je narazie na silikon wkleje i bedzie git. A ktos zna odpowiedz na moje pytanie apropo oleju w skrzyni ?

Post autor: **Orfister** » 05 cze wt, 2007 3:14 pm

Co chcesz na silikon dawac? łozysko?
Co do oleju..uważam ze nie ma takowego niebzpieczeństwa o jakim mówisz..

kubas · Post autor: **kubas** » 05 cze wt, 2007 9:30 pm

tak lozysko bo ono jest ewidentnie mniejsze niz ta dziura w ktora wchodzi wiem ze to troche druciarstwo ale na jakis czas musi starczyc bo narazie nie chce mi sie na nowo wszystkiego wyciagac i kasy na nowe lozysko tez nie ma. No a mi sie jednak wydaje ze bedzie leciec jak za duzo nalalem

musze kupic porzadny kwadrat bo narazie niczym mi sie nie udalo tego korka glupiego odkrecic.

moralez · Post autor: **moralez** » 05 cze wt, 2007 11:10 pm

orfister, niechce cie martwic ale najczesciej to nie lozysko oporowe halasuje na postoju tylko skrzynia

wycie w czasie jazdy to tez moze byc skrzynia

Skrzynie MA nie naleza do specjalnie dlugowiecznych

(moja z 1,4 wiecej halasowala niz silnik

)
no ale moze sie myle, mozna to latwo sprawdzic na luzie i wlaczonym silniku delikatnie nacisnij sprzeglo(bez wysprzeglania) i sluchaj czy cos sie zmienilo

kubas
co do wycieku oleju to albo przegiales z olejem

, albo zrobila sie bruzda na tej czesci polosi ktora ma kontatk z simmeringiem. Z tym lozyskiem podporowym to chyba zartujesz ze chcesz je wkleic na silikon

Post autor: **Orfister** » 05 cze wt, 2007 11:36 pm

Obyś Moralez nie wykrakał...bo w sumie skrzynia chodzi sprawnie, nie zacina sie i nie zgrzyta nic...ale w sumie w 15 letnim aucie wiele rzeczy może być już nie tak i wcale mnie to nie dziwi...
Co do tego łożyska to a i owszem ma prawo hałasować na postoju, ponieważ jak pościsz pedał sprzęgła to widełki prowadzące nigdy nie odepchną go zupełnie od obracającego się docisku, a zarazem i ono się będzie obracało i rzęcholiło jeśli jest uszkodzone...

Co do wklejania pośredniego łożyska na silikon to bym polemizował co do zasadności tego poczynania..to nic nie da.

moralez · Post autor: **moralez** » 05 cze wt, 2007 11:56 pm

moja tez chodzila sprawnie tylko 2 wypadala

co do lozyska, to jesli jest uszkodzone i rzecholi na postoju to tym bardziej bedzie rzecholic po wcisnieciu sprzegla kiedy zaczyna pracowac na dobre, a zatem i halasowac

natomiast u kubasa jest tak ze jak wciska to jest cisza, wiec.... wg mnie to cos ze skrzynia