Od niedawna staram się całkowicie zlikwidować wycieki oleju z silnika w moim peugeocie. Na początku lało się z niego nie miłosiernie, wszystkie podzespoły m.in. alternator były całe w oleju !
Naprawę rozpocząłem od wymiany uszczelki pod głowicą, uszczelki pokrywy zaworów oraz węża który idzie z pokrywy do obudowy filtra. Po wymianie było już trochę już tylę oleju nie gubił. Na drugi ogień poszedł filtr oleju ... wymieniłem gdyż wydawało mi się że to on jest nieszczelny i z pod jego uszczelki wydostaje się olej 
(mokro wokół filtra). Jednak olej lekko kapie 
Następną rzeczą którą podejrzewam że jest przyczyną wycieku jest połączenie obudowy miarki bagnetowej z silnikiem oraz "jakiś czujnik" przykręcony przy silniku nad filtrem oleju.
I tu pojawia się moje pytanie !
- czy ktoś z was spotkał się już z takim problemem i byłby w stanie krótko opisać jak zlikwidować wyciek ?
- czy da się jakoś dokręcić ten bagnet ? bo z tego co zauważyłem olej kapie tylko na ciepłym i odpalonym silniku czyli wtedy kiedy jest spore ciśnienie oleju
Z góry dzieki za pomoc !
Pozdrawiam !
szerokości
EDIT : Głowica dobrze dociągnięta (sucho) . Mokro tylko m-dzy filtrem oleju,czujnikiem i bagnetem
... a czy wykręcenie starego czujnika, odtłuszczenie, posmarowanie sylikonem i wkręcenie zda egzamin ? 
