TO-MI pisze:a tak w ogóle to co zapchany masz czy dzwoni
czy ci sie nudzi
.... w sumie chodzi mi o wymiane rury tej srodkowej dlugiej, ale ona u mnie jest do kata na stale przyspawana. Nie wiem w jakim stanie jest KAT, nie wiem czy jest zapchany czy nie, dzwonic nie dzwoni ale pomyslalem, ze moze kupiloby sie cala rure taka bez KATa i tyle.
Ale jak juz sie okazuje ze nie mozna sobie ot tak o wyciac to juz sie boje bo sie okaze ze wloze kase w auto a bedzie np. gorzej ze spalaniem czy cos innego. Pomijam kwestie przegladow.
Nałogowy czytelnikforum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
Pieraś pisze:
.... w sumie chodzi mi o wymiane rury tej srodkowej dlugiej, ale ona u mnie jest do kata na stale przyspawana. Nie wiem w jakim stanie jest KAT, nie wiem czy jest zapchany czy nie, dzwonic nie dzwoni ale pomyslalem, ze moze kupiloby sie cala rure taka bez KATa i tyle.
.
Jesli jest spawana to juz pewnie nie masz kata a co do spalania i tak byś tego nie odczuł jakby go nie było ,co najwyzej odczułbyś minimalny wzrost mocy i troszkę wiecej związków trujących z rury wydechowej ,a puszka po kacie lepiej na rurze żeby była to sie na przeglądzie nie będą czepiać
U mnie ta rura tez była spawana! myslalem ze to tak seryjnie jest ale kat byl jak chcesz sie przekonac w jakim stanie jest kat to podjedz do jakiegos serwisu. powinni miec taki czujnik ktory wkreca sie w miejsce sondy i on mierzy cisnienie spalin przed dopalaczem katalitycznym a wiec sprawdza stopien jego zatkania. Pozatym jesli masz monojetronica to kat nie moze sie zapchac bo paliwo jest podawane w fazie ssania. Ktatalizatory zapychaja sie zazwyczaj chociarz sa wyjatki w silnikach w ktorych paliwo podawane jest po rozpoczeciu sprezania jak w silnikach FSI
gres pisze:a jak sonda lambda wisi sobie nie przypieta do niczego:D
wtedy zwyklka rura jest ok?
Jesli masz odpieta sonde i nie masz jakiegos zwiekszonego spalania to po wyjeciu kata odetkasz tylko silnik bez zadnych konsekwencji. Tylko jeses pewny ze masz tam katalizator? Bo jak nie to chyba nie ma sensu tego ruszac.
mam magnetmarelli czy jakos tak. ale z tym poziomem zapchania to musialbym sprawdzic bo jesli faktycznie jest przypchany to wole go wypruc i tylko jak mowisz zostawic go dla braku czepianai sie na przegladzie
Palpio... kat jest bynajmniej tak to wyglada ale czy cos z niego w srodku zostalo to tego najstarsi indianie nie wiedza
Nałogowy czytelnikforum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
gad88 pisze:Zwykłej standardowej rury nie mozesz dam dac bo spaliny przelatuja wtedy za szybko i warjuje sonda! Trzeba tam wpakowac cos co bedzie troche chamowało spaliny i umozliwi odczyt zawartego w nich tlenu Czyli naprzykład cos takiego http://moto.allegro.pl/item362839359_st ... ratis.html nie zmienia to jakos znaczaco osiagow przynajmniej ja nie zauwazam ale napewno odtyka troche silniki nie wplywajac na zwiekszenie spalania
wielka bzdura
ja mam sondę i wolno puszczony cały wydech i nic mi nie wariuje
Pieraś może być rura standardowej średnicy bez kata i nawet powienien lepiej chodzić
jak dobrze pójdzie i opylisz też kata jak pisałem to i na dobrą pizze z rodzinką zostanie..
ok, wiec pojade do sklepu kupie zwykla rure jak do modelu bez kata i w razie problemu ze ksztaltem to mi przerobia ja.
Co prawda bedzie to na pocz. czerwca ale napisze tez wtedy jak efekt.
Nałogowy czytelnikforum... ... i były kierowca wysoko kręconego LWA
Był: Peugeot 205 Color Line .... posiadałem go przez 6 lat. Wspomnienia .... pozytywne.
Jest: Mitsubishi Galant Elegance 2.0 16V, kombi, 2000/2001 + Yamaha Fazer FZS600 2003r.
W autach ktore maja sonde za katem to sa ZAWSZE dwie sondy i w takich to sie wogule nie da kata wyciac ale w takich z jedna tez czest sa problemy bo niejedno takie auto bylo u nas na serwisie ze zaczelo po wymianie wydechu u jakiegos edka w garazu duzo palic a tu sie okazuje ze koles razem z wymiana wydechu jeszcze kata wybił
gres pisze:a jak sonda lambda wisi sobie nie przypieta do niczego:D
wtedy zwyklka rura jest ok?
Jesli masz odpieta sonde i nie masz jakiegos zwiekszonego spalania to po wyjeciu kata odetkasz tylko silnik bez zadnych konsekwencji. Tylko jeses pewny ze masz tam katalizator? Bo jak nie to chyba nie ma sensu tego ruszac.
A kto mowi ze mam
to bylo pytanie na przyszlosc jak juz rura poleci to czym ja zastapic:d