Strona 1 z 1
Elektryka i bezpieczniki w 205 XS
: 23 kwie pn, 2007 2:35 am
autor: cejot
Witam wszystkich.
Zakupiłem 205 XS sprowadzone z Niemiec, mam w nim jednak problem z elektryką. Brak podświetlenia deski, nie działą spryskiwacz z przodu, centralny czasami chce działać, czasami nie.
Zastanawiam się czy część z tych rzeczy nie jest sprawą bezpieczników, ale niestety nie wiem gdzie jaki powinien być bezpiecznik. Po lewej od kierownicy ich nie ma, znalazłem przy przedniej lewej lampie pudełęczko z bezpiecznikami, ale ku mojemu zdziwieniu są tam tylko 2 bezpieczniki.
Czy ktoś z was ma może rozpiske gdzie jaki bezpiecznik powinien być i za co odpowiada?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
: 23 kwie pn, 2007 7:39 am
autor: Orfister
: 23 kwie pn, 2007 10:22 am
autor: cejot
ehh... widziałem to ułożenie, ale jest mały problem... ja nie mam w środku bezpieczników...
znalazłem tylko pod maską małe pudełeczko, ale tam są tylko 2 bezpieczniki i kilka wolnych miejsc...
: 23 kwie pn, 2007 10:37 am
autor: Orfister
Masz masz...skrzętnie ukryte...po lewo od kierownicy, patrząc z perspektywy kierowycy, tuż przy lewym kolanie..
trzeba odkręcić taką śrunkę i sie opuszcza cały zespół bezpieczników.

: 23 kwie pn, 2007 10:52 am
autor: cejot

ale gafa... zaraz pojdę do autka i sprawdzę
a w takim razie te pod maską to od czego są?
: 23 kwie pn, 2007 10:54 am
autor: Orfister
Od osprzętu podmaskowego
też gdzieś to jest na forum...poszukaj o bezpiecznikach...już dokądnie nie pamietam.
: 23 kwie pn, 2007 3:10 pm
autor: cejot
no tak... rzeczywiście tam są
Czy w tym pustym miejscu (na fotce) powinien być jakiś przekaźnik?
: 23 kwie pn, 2007 5:06 pm
autor: moralez
Orfister pisze:Masz masz...skrzętnie ukryte...po lewo od kierownicy, patrząc z perspektywy kierowycy, tuż przy lewym kolanie..
trzeba odkręcić taką śrunkę i sie opuszcza cały zespół bezpieczników.

ten patent ze srubka to chyba udoskonalanie fabrycznego zamykania

: 23 kwie pn, 2007 8:59 pm
autor: Orfister
moralez pisze:Orfister pisze:Masz masz...skrzętnie ukryte...po lewo od kierownicy, patrząc z perspektywy kierowycy, tuż przy lewym kolanie..
trzeba odkręcić taką śrunkę i sie opuszcza cały zespół bezpieczników.

ten patent ze srubka to chyba udoskonalanie fabrycznego zamykania

Zgadza się...oryginalne się urwało...
Jak by nie było, nie wisi cała ta "szufladka" jak w wielu pugach...
: 23 kwie pn, 2007 10:13 pm
autor: cejot
Ale Orfister zgadl... u mnie bylo zasrubowane

: 23 kwie pn, 2007 10:46 pm
autor: Orfister
Bo to najprostszy sposób umocowanie tego...
: 26 kwie czw, 2007 9:44 pm
autor: cejot
Wlasnie to nie wiszenie tej "szufladki" mnie troche zmylilo...
A tak sie jeszcze zapytam czy w tym pustym miejscu na fotce nie powinienem miec jakiegos przekaznika?