Strona 1 z 1

Palec rozdzielacza - POMOCY - kraków

: 19 maja sob, 2007 11:12 pm
autor: aule
Witam

Przy wyjmowaniu i rozkręcaniu aparatu zapłonowego ułamał mi się nieopacznie palec rozdzielacza.

Rysunek przedstawia widok od strony tulejki jaka nakłada się na ośkę aparatu zapłonowego. Czarne przerywane linie pokazują w jaki sposób się wyłamało i ile.

Pytanie pierwsze nie jest techniczne.

Kto będzie miał w KRAKOWIE do porzyczenia palec rozdzialacza do aparatu zapłonowego tylko firmy nie pamiętam ale na pewno nie BOSH.

Jutro musze jechać do katowic. Wyjeżdżam o 13.00 Jak do tego czasu ktos będzie mógł pożyczyć to byłoby fajnie.

Pytanie drugie dotyczy warunków jakie w tym miejscu panują.

Czerwone linie przerywane na rysunki pokazują małą próbe poskładania tego. Założyłem w tym miejscu tasme miedzianą o szerokości 6mm i pokryłem warstwą cyny o grubości ok 1mm wcześniej skleiłem to co się rozleciało. Poprzez założenie taśmy i cyny zrobił się mały kaganiec który dodatkowo przytrzymuje to co potraktowałem klejem.

Jakie sa przeciążenia na takim palcu i jaka tam może byc temperatura. Założyłem tak zrobiony patent i przejechałem 20km i zastanawiam się czy i ile to może wytrzymać i czy jest duże prawdopodobieństwo, że się rozsypie po drodze.

Cały czas oczywiście liczę na pomoc krakusów, i że ktos będzie miał porzyczyć taki palec na dwa dni.

pozdrawiam,
Marcin

: 20 maja ndz, 2007 12:28 am
autor: TO-MI
eee tam palec to kosztuje z 10 PLN kup nowy i po kłopocie :)

: 20 maja ndz, 2007 7:48 am
autor: aule
Dobra, to powiedz gdzie w Krakowie w niedzielę dostanę palec??

: 20 maja ndz, 2007 8:35 am
autor: b182
na cmentarzu jak se wykopiesz :D 8)7

: 20 maja ndz, 2007 10:30 am
autor: aule
b182 pisze:na cmentarzu jak se wykopiesz :D 8)7
Daruj sobie. Założyłem ten temat bo muszę zreanimować auto aby dzisiaj nim przejechać ponad 200km a nie po to aby czytać takie inteligentne żarty. Tutaj masz dział na którym możesz sobie ulżyć ze swoim poczuciem humoru http://forum.peugeot205.pl/viewforum.php?f=12.

Jak nie masz w sprawach technicznych nic do powiedzenia w tym temacie to przynajmniej nie wkó... ludzi.

: 20 maja ndz, 2007 10:46 am
autor: Banita
a nie mozesz tego po prostu na poxipol wkleic na oske?

: 20 maja ndz, 2007 10:50 am
autor: aule
Nie mam poxipolu :(

Ale najważniejsze jest to czy poza mieleniem powietrza taki palec rozdzielacza przenosi jakieś obciążenia i jest narażony na coś więcej.

: 20 maja ndz, 2007 10:52 am
autor: Banita
Jedyne obciazenie, to jego bezwladnosc i owe mielenie powietrze. Poxipol dostaniesz w niedziele w kazdym tesco czy innym hipermarkecie.

: 20 maja ndz, 2007 10:57 am
autor: aule
Czyli jak coś to jak najbardziej symetrycznego i osiowego tak aby dodatkowa masa nie wpływała na ową bezwładność i nie powodowała dodatkowych wibracji.

Nad poxipolem się zastanowię. Wpadłem jeszcze na inny motyw niż taśma miedziana i się za moment będę tym zajmował.

: 20 maja ndz, 2007 11:35 am
autor: TO-MI
w tym wiecznie zakorkowanym mieście to pewnie ciężko bedzie palec w niedziele dostać :cry:
jak dobrze polutowałeś to wytrzyma w zasadzie dobra taśma klejąca powinna dać rade :wink:

: 20 maja ndz, 2007 12:52 pm
autor: aule
Zdjąłem wcześniejszy patant z samą taśmą miedzianą. Było dosyć ciężko i udało się dopiero po zdjęciu lutownica prawie całej warstwy cyny.

Udało mi się dopasować kawałeczek (małej szerokości pierścień) z rurki miedzianej. Wszedł na wcisk. Dodatkowo założyłem tak jak poprzednio taśmę i wszystko ze sobą zlutowałem.

Będzie się trzymać (mam nadzieję)

: 20 maja ndz, 2007 4:30 pm
autor: spricik
Wiem ze troszke pozno ale ....Ja mam palec do aparatu Ducellier. Uzywany, robi za moj zapasowy ;)
Jakby co to moge od bidy pozyczyć o ile bedzie pasować ;)

: 20 maja ndz, 2007 10:20 pm
autor: aule
No taki to będzie pasowac na pewno. Ale ja już wróciłem z tych Katowic.

Palec dał radę i na razie z braku czasu będzie taki. Może w środę kupię nowy lub używany.

Dzęki za rady i chęc pomocy.

W podziękowaniu a niektórym na smak zamieszczam zdjęcia z targów.