POMOCY, silnik nie daje się uruchomić

[MATUSIK-Z]

Sprawa wygląda tak.
Czyściłem wentylator ogrzewania.
Żeby się do niego dostać, rozbebeszając osłony, między innymi musiałem odpiąć komputer wtrysku.
Zrobiłem, założyłem, i klops, silnik kręci, ale nie odpala.
Co mgłem zrobić źle.
Temat zbliżony do poprzedniego posta.

[deejay]

a jaką wersję masz? jeśli gti to koło kompa jest powieszony też przekaźnik od pompy, może tam coś nie styka

[MATUSIK-Z]

Mam 1,1 z jednopunktowym wtryskiem, oprócztego jest zamontowana instalacja gazowa.

[Banita]

W takim razie, rowniez masz ten przekaznik.

[MATUSIK-Z]

Za cienki jestem w sprawach elektryki samochodowej, stąd proszę Was o pomoc.
Gdzie może być ten przekaźnik?

[MATUSIK-Z]

Przypominam sobie, za kompem jest taki zielony przekaźnik.
Spróbuję go ruszyć, może da to jakiś efekt.
Fakt, przy zdejmowaniu prawej kieszeni, w której zamocowany jest komp były lekkie kłopoty z wyciągnięciem do razem z tym przekaźnikiem.
Zaraz sprawdzę i dam znać o efektach.
Dzięki

[MATUSIK-Z]

Niestety, chyba nie obejdzie się bez elektryka.
Silnik obracał, zapalić nie chciał
Wyjąłem i ponownie włożyłem kostką i nic.
Może coś jeszcze namieszałem?

[Potamotrygon]

Czyli koło komputera w schowku, jest przekaźnik od pompki? A może gdzieś masę odłączyłeś? Albo przerwałeś jakiś kabel? Ale paliwo padaje do wtrysku?

[MATUSIK-Z]

Pug chodzi.
Okazało się, że wkładając wtykę do kompa lekko wygiął się jeden wtyk, być może najważniejszy.
Elektryk przejżał, wyprostował i silnik pracuje.