Strona 1 z 1
biały dym
: 21 lip pn, 2008 8:51 pm
autor: skola
Witam ostatnio jechałem z moim kolega autostradą on dieselem ja swoim xs przy prędkości około 180 ( a w sumie przedziale od 120 do 180) czyli praktycznie mój max szrapie mi autem tak jakby brakło mu paliwa no ale mniejsza o to bo sie przyzwyczaiłem ale kolega stwierdził ze właśnie czasami leci mi z wydechu biały dym i wnioskuje ze leci on wtedy kiedy szarpie mi aukiem.
Co to może być?
Aha i z tyłu bloku silnika pod weżami od chłodnicy mam mokro z czego same węże są suche ... z czego tam leci? Czy tam sie wkręca pompe wody?
Re: biały dym
: 21 lip pn, 2008 11:37 pm
autor: Marin205
siwo siwo siwo - generalnie będzie jeszcze siwiej - masz to co ja czyli zrąbane uszczelniacze zaworowe - generalnie nie ma znaczenia prędkość tylko wysokie obroty u mnie 180 jest przy jakichś 6000 więc obroty na maxa (mam silnik 1.4 85KM na solexie) im wyżej kręcisz tym więcej oleju Ci zużywa - uszczelniacze w silnikach TU to standard - rypią się tak samo w 205 jak i 206 zwłaszcza jak ktoś lubi kręcić

Re: biały dym
: 22 lip wt, 2008 12:52 am
autor: Jarmarek
Pompa jest z prawej strony - tam gdzie alternator tylko na drugim końcu - od strony szyby i jest bardziej z boku niż z tyłu...
Zdefiniuj dokładnie co to jest (olej, woda, płyn?) i w którym miejscu...
Martin dobrze mówi - uszczelniacze... ewentualnie uszczelka pod głowicą - pod ciśnieniem dostaje się woda
Biały dym to właśnie woda....
Re: biały dym
: 22 lip wt, 2008 12:55 am
autor: dzikson
Co w takim razie robi się z uszczelniaczami, żeby siwo nie było? I ile to może kosztować?
Od niedawna w swoim TU3M mam podobne zjawisko, wystarczy że auto postoi godzinę i przy odpaleniu wyrzuca z siebie biały/szary obłok. Po chwili pracuje już przyzwoicie.
Re: biały dym
: 22 lip wt, 2008 1:03 am
autor: Jarmarek
wymienia się
Ogólnie trzeba zdjąć uszczelke pod głowicą aby to zrobić ... choć ostatnio ktoś opowiadał o wymianie uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy, ale to chyba nie dotyczyło naszych silniczków.....
Sama wymiana uszczelniaczy to koszt ~60zł ale trzeba doliczyć jeszcze uszczelke (100-120zł) plus planowanie 60-100zł no i robocizne... chyba że sam to zrobisz... wtedy licz cały ranek na rozebranie (zawiezienie do planowania) i wieczór na składanie... powinno się udać w jeden dzień przy odrobinie organizacji.
Re: biały dym
: 22 lip wt, 2008 3:17 am
autor: skola
tylko właśnie uszczelniacze zaworowe i uszczelkę robiłem jakieś 3 lata temu oO uszczelka oryginał z aso oO
Re: biały dym
: 22 lip wt, 2008 9:16 am
autor: Jarmarek
Ile przez ten czas przejechałeś?
Re: biały dym
: 23 lip śr, 2008 8:45 pm
autor: Marin205
Jarmarek pisze:Pompa jest z prawej strony - tam gdzie alternator tylko na drugim końcu - od strony szyby i jest bardziej z boku niż z tyłu...
Zdefiniuj dokładnie co to jest (olej, woda, płyn?) i w którym miejscu...
Martin dobrze mówi - uszczelniacze... ewentualnie uszczelka pod głowicą - pod ciśnieniem dostaje się woda
Biały dym to właśnie woda....
oczywiście życzę wody - ale wiem że przy przebiegach uszczelniacze padają - ja mam 120 tyś przejechane z czego od 36 tyś do 120 tyś sam upalałem a uszczelniacze leżą
Re: biały dym
: 23 lip śr, 2008 9:10 pm
autor: skola
ten dym to zagadka bo jakieś 30 000 km temu wymieniłem uszczelniacze zaworowe

na oryginalne z aso.
CO do wycieku plunu z tyłu chłodnicy okazało sie ze uszczelka z plastiku w którym zakotwiczone sa te 2 przewody z parciała i ... dlatego było pełno wody ...
Było ciężko bo nigdzie takiej wielkiej nie mieli 74 mm średnicy wiec dałem stara jako bazę i z dwóch stron sylikon szary tym co miske olejowa sie robi wiec myślę ze będzie ok, pompę wody też wymieniłem bo szeleściła .
Okazało się też ze rolka napinacza była już tak zużytą ze az miała luz i szeleściła gorzej niz ta pompa wiec tez wymieniłem

Wszystko metoda garażowa ale przy pomocy kolegi mechanika wszystko da rade.
Aha porządny zestaw kluczy to podstawa bo szybko można wyjść z równowagi ...
Mozna close
Re: biały dym
: 14 sty czw, 2010 1:59 pm
autor: mateon
Skola płyn wyciekał po rozgrzaniu się silnika??
Re: biały dym
: 14 sty czw, 2010 3:46 pm
autor: cyborg
Radze wymienic przy okazji o-ring znajdujacy sie pomiedzy blokiem silnika a korpusem pompy, i nie chodzi o ten o-ring duzy ktory jest pod pompa a taki nieco mniejszy, od tylu silnika. Dostep do niego jest fatalny ale ja niepotrzebnie wydalem kase na pompe wodna (ze nie wspomne o kupie roboty w mroz) i potem i tak dolewalem plyn co chwile, bo puszczalo tym wlasnie o-ringiem. Nalezy odkrecic lape silnika, miec kanal i dobra grzechotke z kluczem 16. Wyciek jest ciezki do zlokalizowania, wlasnie podejrzenie zawsze pada na pompe a to niekoniecznie musi byc ona, u mnie objaw byl taki ze jak temperatura spadala ponizej zera to plyn wyciekal a latem bylo ok