Strona 1 z 1

Układ chłodzenia - irytujący problem

: 31 mar wt, 2009 5:13 pm
autor: iso_69
Witam wszystkich...

Otóż zwracam się z prośbą do użytkowników o poradę...

Mianowicie...jakiś czas temu zaczął mi znikać płyn chłodniczy...było to sygnalizowane przez kontrolkę w samym dolnym prawym rogu, przy wskaźniku poziomu paliwa....Systematycznie dolewałem...ale...po jakimś czasie ( i dolaniu do silnika około 2litrów oleju) po nagrzaniu się silnika zapiliła mi się kontrolka temperatury silnika i bezwzględny STOP...

Od tego czasu wymieniłem:
- trójniki na instalacji grzewczej instalacji gazu;
- pompę wody ( a przy okazji napinacz, pasek rozrządu oraz simering);
- termostat;
- czujnik wentylatora;
- cały płyn chłodniczy.
Oprócz tego przeprowadziłem pomyślnie test na szczelność uszczelki pod głowicą - nie wykazało ulatniania się CO2.

Od tego czasu:
- Silnik mi się już tak bardzo nie grzeje; :P
- nagrzewnica działa przy wyższych obrotach...na biegu jałowym brak grzania... :!:
- po odpowietrzeniu (milionowym) nagrzewnica działa...do czasu zapowietrzenia 8)7
- po całkowitym odłączeniu nagrzewnicy i wzięcia całego układu na krótko....nagrzewnica nie działa :mrgreen: , a bąbelki jak uchodziły z zaworka odpowietrzającego tak ulatują...(mam na myśli ten zaworek pod imbus przy termostacie).

Zaznaczam, że żadne białe fafluny (świadczące o dostawaniu się oleju do układu) nie występują...

No więc pytam się wszystkich...O CO CHO???

Jutro zamierzam oddać samochód na wymianę uszczelki pod głowicą, ale mechanik mi trochę stracha napędził bo mówi, że może też ta głowica być pęknięta i **uj zrobię...

Nie wiem...może ktoś ma jeszcze inny pomysł zanim wywalę masę pieniędzy na to??
Co to może być??
Bardzo proszę o jakieś pomysły... :?:

Pozdrawiam!! i z góry dzięki za pomoc...!

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 31 mar wt, 2009 5:44 pm
autor: levis
Kolego. Pierwsze pytanie to jest to, czy sprawdziles czy aby na pewno nie ma nigdzie wyciekow... Jezeli nie ma zadnych wyciekow, test na uszczelke nic nie wykazal, to moze to byc to samo, co bylo w moim turbo dieslu - mikro pekniecie glowicy.

Objawy byly takie, ze na luzie mogl sobie chodzic, ale jak sie zagrzal i dalo sie troche gazu, to robilo sie cisnienie w ukladzie i wywalalo plyn przez korek. W pewnym momencie w ukladzie bylo juz na tyle malo plynu, ze temperatura podnosila sie i zapalala sie kontrolka STOP.

Nie chce byc zlym prorokiem, ale to bardzo mozliwe, ze wlasnie glowica jest peknieta, a plyn znika podczas jazdy.

Nie wiem czy tak samo moze byc w benzynie, ale przypuszczam, ze tak...

Mimo wszystko powodzenia !

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 31 mar wt, 2009 9:37 pm
autor: iso_69
Cóż...jeżeli chodzi o te wycieki to mam jednego winowajcę takiego stanu rzeczy...mianowicie nagrzewnica...

Jak silnik się nagrzeje i takiego nagrzanego zostawię na noc na parkingu..rano mam małą kałuże płynu na wycieraczce pod nogami...ale przecież ostatnio ją odłączyłem...płyn nie uciekał, a leciały bąbelki...

Fakt...w dieslach takie mikropęknięcia głowicy zdarzają się jak wszędzie...ale częściej..dlatego w przypadku benzyniaka zagazowanego jest to mało prawdopodobne (hmmm...ale jest 8)7 )

No cóż...jeszcze jutro mam cały dzień do namysłu...wieczorem odstawiam samochód do mechanika i niech się dzieje wola nieba...

Proszę o jeszcze więcej miłych pomysłów.. :P

Pozdrawiam.

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 31 mar wt, 2009 11:31 pm
autor: gad
Nie zaszkodzilo by napewno wymienic wezy od chłodzenia i cybantów na nich.Co pozatym...nie koniecznie musi byc walnieta glowica jesli nie robi sie nalot na korku od oleju a plyn nie robi sie metny tlusty itp to nie powinno dziac sie nic strasznego...chociarz u mnie bylo tak ze plyn ubywal i ubywal...w oleju go nie bylo a tu nagle trach i poszedl naraz w olej i nad tłok skutecznie unieruchamiajac silnik. Gdyby zdechla ci glowica to chetnie odsprzedam swoja...po probie szczelnosci i planowaniu za smieszne pieniadze! bo tylko lezy i czeka az sie zdenerwuje i na zlom z nia pojade:)

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 01 kwie śr, 2009 10:29 pm
autor: iso_69
gad88 pisze:Gdyby zdechla ci glowica to chetnie odsprzedam swoja...po probie szczelnosci i planowaniu za smieszne pieniadze! bo tylko lezy i czeka az sie zdenerwuje i na zlom z nia pojade:)
Hehe...OK dzięki będę pamiętał....jak narazie sprawa poszła troszkę w innym kierunku...mechanik do mnie zadzwonił powiedział, że na 70% jest to jednak uszczelka, ale że coś tam zauważył na głowicy więc zdecydowałem się oddać do sprawdzenia i do planowania od razu...

Jutro zobaczymy...


Pozdr.

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 06 kwie pn, 2009 7:38 am
autor: iso_69
No i problem rozwiązany...

Przyczyna: uszczelka pod głowicą 8)7 (a niby test na uszczelkę nic nie wykazał - stary płyn?? czy koleś nie wiedział co i jak robi?), głowica cała. Okazało się, że przeciek na uszczelce był na tyle mały, że nie wpływał na pracę silnika, ale bąbelek do bębelka i układ był zapowietrzony...tylko nie daje mi spokoju czemu ten test niczego nie wykrył... :?:

Ale...

Po przejechaniu już około 200 km żadnych problemów...silnik się nie grzeje i nawet z nagrzewniczki przestało mi popuszczać...(narazie :mrgreen: ).

Suma sumarum wywalone (może i nie potrzebnie, ale na pewno nie zaszkodzi ) kupa kasy na zmianę pompy wody i rozrządu, termostatu, czujnika wentylatora, trójników na przewodach cieczy chłodzącej i cybantów, 2xcieczy chłodzącej i sporo czasu poświęconego - jednym słowem mam nowy układ chłodniczy :P .

ech..........

Teraz pora w końcu dodać parę koników mojemu Pugowi, ale to może za jakiś czas jak mój księgowy dostanie jakiegoś kwiatka (niedrogiego) i zapomni o tej sprawie... O-)

Pozdrawiam i dzięki za sugestie!!

Z Pugiem!!

Re: Układ chłodzenia - irytujący problem

: 06 kwie pn, 2009 8:28 am
autor: levis
Mialem dokladnie to samo, tylko ze u mnie glowica pekla :) - tez walczylem przed wymiana, termostat, pompa wody, chlodnica, byleby glowicy nie sciagac, niestety glowica :D

Teraz tez mam prawie nowy uklad chlodzenia :]