Strona 1 z 1

dziwne podłączenie rury

: 16 sty ndz, 2011 10:05 pm
autor: r_adrian90
zaznaczam ze nie wiem czy post umieściłem w dobrym dziale, wiec prosze o wyrozumiałość :)
mojego lewka mam niecale 2 tygodnie, i jak podniosłem maske zaintrygowała mnie jedna rura oklejona taśmą klejącą, nie wiem czy to tak ma być czy lepiej zrobić to tak aby było dobrze.
Poniżej zdjęcie owej rury
http://img651.imageshack.us/i/dsc0681ie.jpg/

Re: dziwne podłączenie rury

: 16 sty ndz, 2011 11:15 pm
autor: moralez
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=31&t=2915
W tym temacie masz zdjecia tego co kryje sie pod maska i mozesz porownac. U ciebie jest troche rzezba, fabrycznie wyglada to jak ponizej
http://img395.imageshack.us/i/28ki.jpg/

Re: dziwne podłączenie rury

: 16 sty ndz, 2011 11:21 pm
autor: Para
Hej, nastepnym razem daj troszke wiecej informacji jaka to wersja silnikowa.

Powinno wygladac to w ten sposob.

Obrazek

Re: dziwne podłączenie rury

: 17 sty pn, 2011 12:41 am
autor: marcinpug
Przecież to jest do dostania w każdym sklepie motoryzacyjnym . Zmierz średnicę króćców i kup elasyczny przewód aluminiowy o długosci 50cm za 9zl .

Re: dziwne podłączenie rury

: 17 sty pn, 2011 10:08 pm
autor: TO-MI
wywal całkiem to podgrzewanie LPG nie lubi gorącego powietrza i turbulencji w dolocie :wink:

Re: dziwne podłączenie rury

: 18 sty wt, 2011 8:59 pm
autor: r_adrian90
czyli jak mam lpg to mam zdjąć tą rure??

Re: dziwne podłączenie rury

: 18 sty wt, 2011 9:28 pm
autor: Draxter
TO-MI pisze:wywal całkiem to podgrzewanie LPG nie lubi gorącego powietrza i turbulencji w dolocie :wink:
Przepraszam Cie ale jak slysze takie wypowiedzi to jakbym sluchal niedorobionych pseudo-gaziarzy.
Nie mam na mysli Ciebie tylko taki tok myslenia...

Dziwne ze u mnie normalny konfig dolotu w TU dziala na LPG ok od prawie 5 lat - to ~150kkm zrobionych.
Kiedys trafil sie jakis mlody przyjety do pracy ktory mial na przegladzie wymienic filterek gazu.
Pierwsze stwierdzenie bylo takie samo : wywalic to wszystko i bedzie ok ale ze szef to dobry znajomy to zszedl i zasugerowal mlodemu inne zajecie - nie wymagajace myslenia.
Za pare miesiecy koles juz tam nie pracowal :)

Osobiscie bym niczego nie wywalal tylko doprowadzil dolot do stanu orginalnego a co do LPG jesli sa problemy to pojechal do prawdziwego gaziarza na regulacje.

Re: dziwne podłączenie rury

: 18 sty wt, 2011 10:17 pm
autor: TO-MI
Draxter pisze:
TO-MI pisze:wywal całkiem to podgrzewanie LPG nie lubi gorącego powietrza i turbulencji w dolocie :wink:
Przepraszam Cie ale jak slysze takie wypowiedzi to jakbym sluchal niedorobionych pseudo-gaziarzy.
Nie mam na mysli Ciebie tylko taki tok myslenia...

Dziwne ze u mnie normalny konfig dolotu w TU dziala na LPG ok od prawie 5 lat - to ~150kkm zrobionych.
Kiedys trafil sie jakis mlody przyjety do pracy ktory mial na przegladzie wymienic filterek gazu.
Pierwsze stwierdzenie bylo takie samo : wywalic to wszystko i bedzie ok ale ze szef to dobry znajomy to zszedl i zasugerowal mlodemu inne zajecie - nie wymagajace myslenia.
Za pare miesiecy koles juz tam nie pracowal :)

Osobiscie bym niczego nie wywalal tylko doprowadzil dolot do stanu orginalnego a co do LPG jesli sa problemy to pojechal do prawdziwego gaziarza na regulacje.
Przeprosiny przyjęte nie jestem gaziarzem i o ile mi wiadomo niedorobiony też nie :lol:
jak zawsze każdy ma swoje racje 8)7
po tylu latach to albo działa albo już nie i jak silnik pooddycha powietrzem z nad kolektora troche dłużej to niekoniecznie mu to pomoże a jak projektowali to ustrojstwo to nie brali pod uwage czegoś takiego jak LPG
jak widze stożek w miejscu ory puchy w GTI to też mnie flakiem rusza :roll:
ale i tak przypowiastka "o młodym w warsztacie u dobrego znajomego" to jest the best :P
r_adrian90 zrobi jak zechce poczyta, przemyśli a nóż poeksperymentuje :wink: nie ma co ślepo wierzyć temu co piszą (pamiętaj zimniejsze powietrze= więcej tlenu= więcej mocy)jak dobrze ustawi skład mieszanki

Re: dziwne podłączenie rury

: 18 sty wt, 2011 10:47 pm
autor: r_adrian90
z instalacja lpg nic zlego sie nie dzieje ;p
przraziło mnie raczej to łączenie na taśme klejącą, a stożka nie mam zamiaru tam wciskać xD
Dzieki za wasze rady, myśle ze polece do sklepu, kupię ten przewód i zrobie tak jak "fabryka robila" ;p

pozdr.