forum.peugeot205.pl

Witajcie drodzy klubowicze! Podczas dzisiejszej wymiany oleju w silniku zauważyłem pęknięcie bloku. Pęknięcie ma rysę o długości jakieś 4cm. Brakowało w naczyniu wyrównawczym płynu, dolewałem. Przewody wszystkie były suche a wyciek dzisiaj zauważyłem właśnie z tego pęknięcia w bloku silnika. Czy jest jakiś klej czy konieczne jest spawanie? Jaka może być ewentualna przyczyna pęknięcia bloku? Proszę o jak najszybszą odpowiedź. Gdyż wydaje mi się, że pęknięcie się powiększa.

Robiłeś ostatnio jakieś roboty przy silniku ? Coś dokręcałeś ? W którym miejscu jest pęknięcie ?

Ze spawaniem tego bloku raczej nie bardzo, jeszcze w sumie wazne w ktorym miejscu masz pekniecie. Ja w moim starym silniku tez mialem pekniecie w miejscu wkrecania szpilki od glowicy, pocil sie stamtad olej. Wyjalem silnik i rozebralem zeby to pospawac, zawiozlem do naprawde dobrego fachowca od spawania stopow aluminium, spawal TIG-iem a mimo to przy stygnieciu pekalo w innym miejscu z racji naprezen. Udalo mu sie w koncu pospawac tak ze juz nie peklo, ale ja dla pewnosci kupilem dobry
(i drogi) klej do blokow alu i zalalem to wszystko z zewnatrz. Niestety nie powiem jak sie sprawdzilo bo silnika nie zlozylem i kupilem inny, ale w kazdym razie ze spawaniem ostroznie.
Co do tego kleju-wczesniej tez mialem wyciek plynu chlodniczego, zrobila sie dziurka nad kolem zamachowym (tam jest taka cienka scianka, i u mnie prawdopodobnie byl pecherzyk powietrza w odlewie i przez lata plyn "przezarl"to miejsce). Zakleilem z zewnatrz tym samym klejem i jezdzilem na tym rok, tak wiec klej na pewno moge polecic. To byl chyba klej do blokow aluminiowych marki Techniqoil czy jakos tak..