TU3 - za bogata mieszanka
: 08 mar czw, 2012 5:44 pm
Witam.
Posiadam 205 z roku 1990 wersja szwedzka (20CKA2). Silnik to TU3 (TU3CP albo TU3AC coś takiego). Gaźnik SOLEX 34 TBIA. Ma katalizator dołożony w salonie peugeota przed sprzedażą (I rej. 1992).
Jest problem, ponieważ na zimnym silniku pracuje jakoś niestabilnie (szarpie, rzuca silnikiem). Zapłon jest po przeglądzie, zmienione świece, przewody, kopułka, palec, przyspieszacz. Zawory ustawione, niedawno regenerowane. Ciśnienie w cylindrach w normie. Pali od pierwszego. Szukając przyczyny tego szarpania, został już chyba tylko gaźnik. Jako, że nowe świece już się zakopciły, wskazuje to na zbyt bogatą mieszankę. Poza tym ciągnie dużo paliwa (koło 9 litrów). Nie wiemy, gdzie jest przyczyna. Gaźnik na pierwszy rzut oka wygląda na zdrowy. Na ciepłym silniku wszystko jest jak należy.
Dodam, że na zimnym czasem pali się kontrolka ECU. Nie wiem co robić. Czy może to być lambda? Jaki jest jej wpływ na dawkowanie paliwa w tym gaźniku? Gdzie dalej mam szukać, bo już brakuje nam pomysłów...
I tak przy okazji, czy zamiast tego gaźnika można wstawić jakiś bez elektroniki, z ręcznym ssaniem? I jak to wtedy pogodzić z komputerem...
Posiadam 205 z roku 1990 wersja szwedzka (20CKA2). Silnik to TU3 (TU3CP albo TU3AC coś takiego). Gaźnik SOLEX 34 TBIA. Ma katalizator dołożony w salonie peugeota przed sprzedażą (I rej. 1992).
Jest problem, ponieważ na zimnym silniku pracuje jakoś niestabilnie (szarpie, rzuca silnikiem). Zapłon jest po przeglądzie, zmienione świece, przewody, kopułka, palec, przyspieszacz. Zawory ustawione, niedawno regenerowane. Ciśnienie w cylindrach w normie. Pali od pierwszego. Szukając przyczyny tego szarpania, został już chyba tylko gaźnik. Jako, że nowe świece już się zakopciły, wskazuje to na zbyt bogatą mieszankę. Poza tym ciągnie dużo paliwa (koło 9 litrów). Nie wiemy, gdzie jest przyczyna. Gaźnik na pierwszy rzut oka wygląda na zdrowy. Na ciepłym silniku wszystko jest jak należy.
Dodam, że na zimnym czasem pali się kontrolka ECU. Nie wiem co robić. Czy może to być lambda? Jaki jest jej wpływ na dawkowanie paliwa w tym gaźniku? Gdzie dalej mam szukać, bo już brakuje nam pomysłów...
I tak przy okazji, czy zamiast tego gaźnika można wstawić jakiś bez elektroniki, z ręcznym ssaniem? I jak to wtedy pogodzić z komputerem...