Założenie LPG i potrzebne części.
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Założenie LPG i potrzebne części.
Dobra Panowie, zamierzam założyć instalacje LPG, mam do tego człowieka który już to robił, z tego co wiem to tylko butla z papierami jest potrzebna nie ma innych przeciwwskazań żeby nie robić tego samemu.
No więc na początek chciałbym zapytać co potrzebuję i ile dokładnie, a więc jeśli ktoś ma pojęcie to niech szczegółowo wypisze jakie części są potrzebne włącznie z jakimiś malutkimi mało znaczącymi pierdołami, przewodami i tu ile metrów tego ustrojstwa, jaka średnica, ile i jakich złączek, trójników itd. Oczywiście jaka jednostka sterująca. Proszę o znaczące odpowiedzi gdyż zależy mi na czasie, chce zrobić sobie kalkulacje itd. Fajnie by było gdyby przy częściach znalazły się także linki, ale dokładne nazwy też wystarczą.
Co to silnika to oczywiście mój TU1M.
No więc na początek chciałbym zapytać co potrzebuję i ile dokładnie, a więc jeśli ktoś ma pojęcie to niech szczegółowo wypisze jakie części są potrzebne włącznie z jakimiś malutkimi mało znaczącymi pierdołami, przewodami i tu ile metrów tego ustrojstwa, jaka średnica, ile i jakich złączek, trójników itd. Oczywiście jaka jednostka sterująca. Proszę o znaczące odpowiedzi gdyż zależy mi na czasie, chce zrobić sobie kalkulacje itd. Fajnie by było gdyby przy częściach znalazły się także linki, ale dokładne nazwy też wystarczą.
Co to silnika to oczywiście mój TU1M.
- BzyQ
- Uzalezniony
- Posty: 568
- Rejestracja: 01 maja ndz, 2011 1:00 am
- Posiadany PUG: chyba Ty
- Numer Gadu-gadu: 4534544
- Lokalizacja: Kraków
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
No jeśli ma być legal to nie wystarczy butla z papierami i pan Bogdan co założy instalacje w stodole .
2.9 V6 ot co !
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
A co potrzeba w takim razie? jaki są konsekwencje że ktoś mi to założy a nie jakiś tam serwis gdzie skasują jak za zboże?
- BzyQ
- Uzalezniony
- Posty: 568
- Rejestracja: 01 maja ndz, 2011 1:00 am
- Posiadany PUG: chyba Ty
- Numer Gadu-gadu: 4534544
- Lokalizacja: Kraków
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Wygląda to tak że jeśli miałbyś gaz wbity w dowód to róbta co chceta a tak to musisz mieć papierek który wystawia warsztat montujący instalację i w tym świstem pocyndalasz do urzędu i szanowny pan/pani wbija pieczątkę i dopisuje gaz . A co do konsekwencji to panowie niebiescy dowód zabrać mogą . Problemy mogą być też z samym przeglądem itd.
2.9 V6 ot co !
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Dobra a da się jakoś ten papierek zdobyć poprzez np. samodzielne założenie ale całe programowanie i regulacja odbywa się w warsztacie i wtedy wystawiają mi taki papierek?
Chciałbym zrobić to po prostu jak najtaniej. Ile kosztuje sam montaż jeśli dostarcze części we własnym zakresie?
W warsztacie krzykneli mi 1600 za instalacje, trochę przegięcie bo auto chyba tyle nie jest warte........
Chciałbym zrobić to po prostu jak najtaniej. Ile kosztuje sam montaż jeśli dostarcze części we własnym zakresie?
W warsztacie krzykneli mi 1600 za instalacje, trochę przegięcie bo auto chyba tyle nie jest warte........
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Założenie LPG i potrzebne części.
Moze ktos poleci jakis tani dobry warsztat w 3miescie lub okolicach?
Mimo wszystko dla zaspokojenia wiedzy i tak podtrzymuje swoje pytania, co i ile ?
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
Mimo wszystko dla zaspokojenia wiedzy i tak podtrzymuje swoje pytania, co i ile ?
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
- Piotrek86
- Junior
- Posty: 169
- Rejestracja: 08 sty ndz, 2012 1:27 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI
- Numer Gadu-gadu: 8866480
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Warsztat musi Ci wystawić "WYCIĄG ZE ŚWIADECTWA HOMOLOGACJI", gdzie zaware są dane Twojego auta, rachunek za założenie lpg oraz homologację ze zbiornika. Z tymi papierami i dowodem rejestracyjnym i kartą pojazdu idziesz do urzędu i wbijają Ci gaz.
Co do części to tak: Mam znajomego gazownika z którym zakładałem LPG to koszt wszystkich części wycenił mi na 900 zł.Nie pamiętam za bardzo ile poszczególne częśći kosztowały.
Może pomoże Ci post w którym miałem podobne pytania
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... BCenie+lpg
Co do części to tak: Mam znajomego gazownika z którym zakładałem LPG to koszt wszystkich części wycenił mi na 900 zł.Nie pamiętam za bardzo ile poszczególne częśći kosztowały.
Może pomoże Ci post w którym miałem podobne pytania
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... BCenie+lpg
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Założenie LPG i potrzebne części.
To jest troche glupie, bo kupujac ta instalacje powinno sie dostac ta homologacje, mysle ze mozna to jakos obejsc, musze sie dowiedziec dokladnie jak to wyglada ze strony prawnej. Z tego co ja slyszalem to tylko butla z papierami i gaz mozna wbic w dowod. Slyszalem to od 3 ludzi ktorzy maja gaz i z tego 2 zakladalo sobie samemu. Wiec moze niewiedza ludzi sprawia ze gnaja do warsztatu i wydaja kase niepotrzebnie, jak sie dowiem dokladnie z pewnego zrodla to dam znac.
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
-
- Uzalezniony
- Posty: 994
- Rejestracja: 14 lut pn, 2005 3:25 pm
- Posiadany PUG: Ex 205 XS 1,4 75 KM
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Brodnica
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
wydaja kase niepotrzebnie
Oj, znam wielu ludzi ktorzy tak twierdzili, nie tylko na temat gazu.. Pewnie sie kiedys nauczysz ale na razie jestes mlody i "masz swiat u stop"
Pomijajac oczywisty fakt zalozenia instalacji prawidlowo i fachowo, chocby z racji praktyki warsztatow profesjonalnych, oraz oczywiscie legalnosc calej imprezy, pomysl sobie ze jesli placisz za montaz i sama instalacje to masz cos takiego jak regulacje gratis oraz roczna gwarancje.. Ja wolalem zalozyc nowa instalacje w wasztacie i miec spokoj z wszystkim (a jeszcze wracalem na dodatkowe regulacje po montazu oraz uszkodzil sie czujnik temperatury po miesiacu ktoru oczywiscie wymieniono gratis), koszt montazu w roku 2007 wynosil 1500 zl wiec prawie tak samo jak dzis. Nie stac mnie bylo na zaplacenie od razu wiec wzialem na raty i mialem spokoj.
Pomysl tez ze wszystko jest dobrze z takim garazowym montazem dopoki nic sie nie stanie.. Moj kolega mial przypadek ze jakis czas po zalozeniu gazu w Golfie oddal auto do mechanika na wymiane tlumika, mechanik wkrecil w podloge bagaznika wkret samowiercacy, przewiercil sie przez butle pelna gazu, pozniej wyszedl z warsztatu na jakis czas a jak wrocil to mial cos przyspawac.. W efekcie mechanik i jego pracownik w szpitalu na 3 tygodnie (poparzenia i potluczenia-wyrzucilo ich na pare petrow), Fiat seicento stojacy obok uszkodzony totalnie, drzwi hali wylecialy razem z metalowa futryna, nie pamietam co tam jeszcze. Samochod zostal zajety przez prokuratora do wyjasnienia przyczyny wybuchu (nikt najpierw nie wiedzial o tym wkrecie, mechanik byl nieprzytomny po wypadku), rzeczoznawca przebadal kazdy element instalacji oraz "przeswietlil" papiery i zaklad ktory montowal instalacje. W koncu znalazl wspomniany wkret w butli i wszystko sie wyjasnilo..
Moze troche przydluga historia ale chcialem ci uswiadomic ze rozne przypadki chodza po ludziach (i po ich autach), a pomysl jakie jaja bylyby gdyby kolega sam sobie montowal instalacje a znajomy "Heniek" wystawilby lewy papier na montaz? Oczywiscie koszty naprawy obydwu aut oraz rzeczoznawcy poniosl sprawca czyli mechanik, ale gdyby cos nie bylo legalne to byloby inaczej..
Zastanow sie dwa razy czy warto oszczedzic pare zlotych i nie spac spokojnie przez nastepne lata?
P.S. Gazownik do ktorego pojedziesz na regulacje skasuje zapewne podwojnie z racji ze nie montowales instalacji u niego..
- Pluto
- Maniak
- Posty: 1615
- Rejestracja: 17 cze śr, 2009 10:33 pm
- Posiadany PUG: Audi A4 Quattro Avant
- Lokalizacja: Lubin
- Kontakt:
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Załóż instalacje u gazownika, przecież zakładasz gaz aby oszczędzić na benzynie trochę. Zależy od tego ile jeździsz to się po jakimś czasie zwróci koszt instalacji.
Nie widziałem jeszcze nikogo, który chce oszczędzić kasę i zakłada instalacje i jeszcze na tej instalacji chce przyoszczędzić
Nie widziałem jeszcze nikogo, który chce oszczędzić kasę i zakłada instalacje i jeszcze na tej instalacji chce przyoszczędzić
-
- Peugeot 205 Master
- Posty: 5502
- Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
- Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Podpisuję się pod wypowiedzią cyborga
Samodzielny montaż LPG to głupia oszczędność. W praktyce wyjdzie niewiele mniej niż legalny a będziesz miał problemy.
Samodzielny montaż LPG to głupia oszczędność. W praktyce wyjdzie niewiele mniej niż legalny a będziesz miał problemy.
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Założenie LPG i potrzebne części.
Dobra przekonaliscie mnie tym, tym bardziej ze jestem przeciwnikiem gazu m.in. ze sie boje wybuchu itd takze wezme na raty sobie prawdopodobnie.
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
- krzyska
- Peugeot 205 Master
- Posty: 2097
- Rejestracja: 02 paź pt, 2009 9:49 pm
- Posiadany PUG: Forever, Griffe, Honda CB125Twin 1978, Alfa Romeo 147JTDm, P207UjemnieDynamiczny, Patriot KS90
- Numer Gadu-gadu: 0
- Lokalizacja: okolice Kruszwicy
Re: Odp: Założenie LPG i potrzebne części.
ta, a o ilu wybuchach instalacji gazowej w autach słyszałeś? Pewnie prędzej wyp...li Twoja kuchenka gazowa.TheMocarz pisze:Dobra przekonaliscie mnie tym, tym bardziej ze jestem przeciwnikiem gazu m.in. ze sie boje wybuchu itd takze wezme na raty sobie prawdopodobnie.
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
Jak nie bedziesz oszczędzał na wymianach eksploatacyjnych, kablach, świeczkach, kopułkach i w szczególności regulacji inst. gazowej to będziesz zadowolony a jak pojeździsz trochę na LPG to do Pb szybko nie wrócisz
GTI_Efekt Masy
-
- Junior
- Posty: 104
- Rejestracja: 21 cze czw, 2012 12:34 pm
- Numer Gadu-gadu: 8114272
- Lokalizacja: Gdańsk
Odp: Założenie LPG i potrzebne części.
Nie slyszalem duzo ale no to troche kojarzy mi sie z siedzeniem na bombie... Przebiegi w ciagu ms to ok. 1200km wiec gaz oplacalny.
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
Wysyłane z mojego Desire HD za pomocą Tapatalk 2
- Piotrek86
- Junior
- Posty: 169
- Rejestracja: 08 sty ndz, 2012 1:27 pm
- Posiadany PUG: 205 GTI
- Numer Gadu-gadu: 8866480
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: Założenie LPG i potrzebne części.
Jeśli gaz jest dobrze założony to nie jest taki niebezpieczny. Ja też miałem takie obawy, ale spalanie autka i cena benzyny jednak pomogły mi podjąć decyzję żeby założyć LPG. Ja też myślałem że zaoszczędze kasę i taniej założe sam, myśląc jeszcze że mam znajomego gazownika. I tak się dogadałem że on mi pokazał co gdzie zamontować i jak już to zrobiłem to dopiero on podłączał wszystko i sprawdzał. Fakt zaoszczędziłem kasę bo częsci mnie przyszły 900 zł ale niewiem czy bym jeszcze raz poszedł na taki układ.Widziałem jak prowadził przewody pod autem, każde miejsce dwa razy przemyślane czy dobre, czy nie bezie w czymś przeszkadzało.Moim zdaniem jak gazownik dobrze zakłada, bez żadnej fuchy to i tak ta kasa za założenie to wcale nie ma tak dużo. Chyba wolałbym więcej zapłacić i mieć z głowy, zawsze potem ma się gwarancję i Cię nic nie interesuje.
Wyskoczyło parę pogazowych problemów i musiałem sobie sam z tym radzić. Pozatym i tak ktoś musi to wyregulować żeby wszystko dobrze działało.
Nie ma sensu moim zdaniem samemu tego robić. A to co mówi Cyborg to świeta prawda, jak to mawiają: wszystko jest dobre dopóki nic się nie stanie.
Wyskoczyło parę pogazowych problemów i musiałem sobie sam z tym radzić. Pozatym i tak ktoś musi to wyregulować żeby wszystko dobrze działało.
Nie ma sensu moim zdaniem samemu tego robić. A to co mówi Cyborg to świeta prawda, jak to mawiają: wszystko jest dobre dopóki nic się nie stanie.