Silnik zachowywał się tak jakby nie dostawał paliwa, w trakcie kręcenia rozrusznikiem z komputera w schowku dochodziły dziwne dźwięki (głośne tykanie/pykanie?) wcześniej nigdy tego nie miałem, co to może oznaczać?
Podejrzane sprawy przed awarią to zbyt wysokie obroty biegu jałowego, kopci na biało na zimnym silniku i ubyło płynu chłodniczego (dolałem i miałem teraz sprawdzać czy czeka mnie zabawa z UPG, "masła" pod korkiem wlewu oleju nie ma, w zbiorniczku wyrównawczym minimalna ilość tłustych plam na tafli płynu)
W pierwszej kolejności sprawdzę pompę paliwa, co dalej jeśli będzie OK? HELP!
