Moj problem dotyczy dziwnych stukow dochodzacych z przodu w trakcie jazdy. Dokladnie to dochodza dziwne stuki ktore staja sie glosniejsze wraz z dodawaniem gazu. Szczegolnie slyszalne jest to na 2 biegu gdy wcisnie sie gaz do dechy. Zastanawiam sie czy moga to byc przeguby bo wiem ze poloski kwalifikuja sie do wymiany jako tako ;]. Co dziwne to to ze czasem slychac te stuki przy jezdzie na wprost a czasem tylko przy skreconych kolach i dodanym gazie. Chyba ze moze to byc cos od zawieszenia bo ostatnio wymienialem wahacze ...nie wiem kwestia zbierznosci?...macie jakies pomysly bo nie specjalnie mam kase na wymiane polosiek bo to raczej kosztowne...
PS dzisiaj zauwazylem ze pekl mieszek przy lewym kole moze cos z tym ?
Mialem rozwalony prawy to go odrazu zrobilem a bylo to jakies 3 tygodnie temu wtedy lewy byl caly. Wyglada wiec na to ze jakos max 3 tygodnie ale pewnie jakos teraz musial peknac ... a robota polosiek strasznie mi teraz nie pasuje boje sie ze sie rozkraczy wszystko ;/
No to chyba nie wydole :/...w tym miesiacu wymienilem wahacze 200 zl, przeglad 100 zl , ubezpieczenie konczy sie 26 marca do tego poloski + wymiana mieszka a jeszcze na przegladzie koles mnie straszyl ze mam luzy na drazku do roboty (co zreszta czuc coraz bardziej).....a na dodatek musze ustawic geometrie bo auto po wymianie wahaczy "myszkuje" ....argh