Strona 1 z 1
Hamulce i wspornik półośki
: 16 kwie pt, 2004 4:12 pm
autor: Rychu
Witam!
1) może ktoś się orientuje czy w GT powinny być z przodu tarcze wentylowane? Bo mam zwykłe, a cylinderek jest wysunięty na maksa. Jaka powinna być niminalna grubość tarcz? I wogóle jaki jest stosunek cena/jakość tarcz zwykłych i wentylowanych? Tzn. czy to się naprawdę opłaca zmieniać do takiej codziennej jazdy? Wentylowane dłużej wytrzymują?
2) coś mi trze przy wsporniku prawej półośki Może ktoś wie czy tam jest łożysko czy coś innego? Bo nie chcę niepotzrebnie rozbierać!
Z góry dzięki
: 16 kwie pt, 2004 5:54 pm
autor: samer
Nie maja wentylowanych...
: 16 kwie pt, 2004 10:42 pm
autor: Archenar
odp 1) w tamtym roku zmieniałem tarcze i klocki (niestety wentylowanych rzeczywiście nie da się włożyć) gdyż miałem taki sam efekt (wysuniętych cylinderków) jak Ty teraz.. poprostu te taile się zużywają..ale jak juz kupujesz to cos porządnego..tarcze Brembo a klocki Ferodo lub ATE..
odp 2) niewiem, ale jak przyjedziesz na zlot to pojeździmy,poszperamy i może wybadamy

: 17 kwie sob, 2004 1:32 am
autor: Kaktus
klocki tylko FERODO
Po pierwsze - sa najlepsze na swiecie
Po drugie - nasz klub ma na nie znizke 20% (
http://www.hamulce.net)
: 19 kwie pn, 2004 5:59 pm
autor: Rychu
A co z tym wspornikiem?
: 20 kwie wt, 2004 1:47 pm
autor: Piweł
Jeśli półośka jest długa i ma wspornik przykręcony do bloku silinika (albo gdzieś indziej, nie wiem jak to wygląda w GT), to na pewno jest tam jakieś łożysko. Pewnie Ci się właśnie wys..wa skoro chrzęści. Żeby je zmienić trzeba na pewno zdjąć półoś i prawdopodobnie trzeba mieć prasę żeby zdjąć wewnętrzną bierznię łożyska z ośki. Należałoby to zrobić, bo jeżdżenie ze zużytym łożyskiem może wpłynąć też na ogólne zużycie innych elementów, np. przegubów, uszczelniacza w skrzyni itp.
Pozdr
Piweł
: 20 kwie wt, 2004 4:41 pm
autor: Rychu
Piweł pisze:Jeśli półośka jest długa i ma wspornik przykręcony do bloku silinika
Wspornik jest przykręcony do bloku silnika, a więc to jednak będzie łożysko
Dzięki wielkie!
: 21 kwie śr, 2004 3:09 pm
autor: krzycho
Jest tam zwykłe łożysko kulkowe (bodajże 6006) i przy odrobinie dorej chęci można je zdjąć w warunkach warsztatowych jak i również założyć. Tyle że niestety trzeba zdemontować całą półoś. Wspornika nie trzeba demontować a wystarczy odkręcić 2 naketki i wybić półoś z tego wspornika razem z łożyskiem. Pierwszym razem dużo czasu mi to zajęło ale następne to mieściłem się w 2 godziny
: 06 lut wt, 2007 3:03 pm
autor: domel
Ps. Czy któryś z kolegów może napisać dokładniej jak wygląda wymiana tego łożyska podtrzymującego prawą półoś itd.? Jakie łożysko (i jaki koszt) do kupienia w 1.8D ? Ewentualnie link do podobnego tematu, bo nie mogę znaleźć

. dzieki