forum.peugeot205.pl

Hej mam takie pytanie jakies dwa tygodnie bedzie juz jak zmienilem wahacze na nowe. Kupilem takie po 90 za sztuke bo nie stac mnie narazie na lepsze. Dzisiaj zagladnalem pod auto bo mam rozwalony mieszek (o czym ciagle mowie jak debil a nic nie zrobilem z tym jeszcze ) i chcialem zobaczyc jak tam sie trzyma czy nei rozwalil sie do reszty i.... zobaczylem ze moje nowiutkie srebrniutkie wahacze sa jakby cale pokryte rdza ..to jest normalne ze wygladaja tak czy moze wcale nie byly nowe tylko regenerowane ....

O to zdjecie http://img441.imageshack.us/img441/5926/wahaczsj2.jpg zdjecie z telefonu bo zrobilem tak przy okazji tylko ...

Co o tym myslicie bo ja nie wiem co myslec

prędzej gumy wyklepiesz - sfożnie wypadną niż wahacze ci rdza zje

NIe ma sie czym przejmować...najwyzej odtłuść i pomaluj przeciwrdzewną farbą...

A ja mysle, ze sa brzydkie i zadna laska na ciebie nie poleci

mnie tam sie podobaja ;D

Bo jestes przyzwyczajona do mojej rdzy inaczej bys do gita nie wsiadala

No nie moge...heheh...zardzewiały banicior..hehe..żebyś siem nie zaczał sypać... Bo co wtedy Gosia powie ?

bede go zbierac

Dobra temat do wywalenia ;] ....nie chodzilo mi o to ze maja sie posypac tylko o to czy to mozliwe ze nowki tak szybko zardzewialy bo troszke dziwne ale nie wazne koniec tematu

Nowki, nie nowki -z nierdzewki robione nie sa. Nowki z fabyki tez rdzewieja, bo jeszcze nei sa zabezpieczone -co mozna zrobic na wlasna reke.

nie martw sie ja zaplacilem jakos 120 za sztuke i jak gosc mi je wymienil to po 2 dniach zerknalem pod podwozie i to samo mialem :]