Stacyjka... jak to ugryźć ?

[tygrysek_82]

Witam
Jakiś czas temu w stacyjce padła mi sprężynka która po uruchomieniu sprowadza kluczyk w pozycję II (teraz trzeba samemu go cofnąć).
Rozkrecilem wszystkie możliwe śrubki... i nadal nie widzę w jaki sposób wyjąć i wymienić stacyjkę. (Hmmm no chyba z tym całym żelastwem przy kierownicy..)
Mam okazję wymienic niedziałające zamki i stacyjkę za małe pieniądze, ale nijak nie mogę ugryźć tej stacyjki

Może ktoś miał już podobne problemy?
Z góry dziękuję za pomoc.

[Michal]

Poszukaj na forum, bylo juz.

[tygrysek_82]

hmmmm za dużo szukanie nie pomogło. Nikt w sumie nie podał dokładnie sposobu, ale pokombinuję z tym jeszcze. Może zadziała ten patent z chowaniem się bolców przy przekręcaniu kluczyka, bo inaczej trzeba będzie siłą (Nijak nie chciały się skubane wcisnąć)

--------------------------edit---------------------------------------------
No i działa nie trzeba było się nawet siłować.
Po odkręceniu plastiku pod kierownicą i śrubki mocującej stacyjkę należy powoli przekręcać kluczykiem w stacyjce z pozycji 0 na 1 naciskając jednocześnie te bolce. Jak już zaskoczy to kilka razy do przodu i do tyłu kluczykiem i powinny już się kompletnie schować. Sprytnie pomyślane

[Paweł]

Wrócę do tematu spężyny, która cofa kluczyk po rozruchu.
Czy ktoś lub ktokowiek wie, słyszał czy da się naprawić, żeby cofało kluczyk po rozruchu?
Bardzo nie chcę wymieniać stacyjki.