Elektryka w GRD
: 23 cze pn, 2014 12:33 pm
Mam kilka spraw technicznych do załatwienia przy czym każdą postaram się opisać w osobnym pasującym dziale.
Jeśli chodzi o elektrykę:
Kumpel potrzebował ognia żeby odpalić fajkę a nie miał zapalniczki i skorzystał z mojej samochodowej. Po wciśnięciu radio przestało grać i nie włącza się do tej pory. Dzisiaj zauważyłem, że stanął zegar (ten pokazujący godzinę). Sprawdziłem bezpiecznik od zapalniczki i faktycznie jest przepalony. Czy wciśnięcie tej oto zapalniczki mogło spowodować jakieś "globalne" zwarcie w układzie?
Dodam że po tym jak to się stało mechanik stwierdził podwyższony prąd płynący do świec, niestabilność pracy silnika po rozruchu (na zimnym) na czas wyłączenia się wstępnego grzania świec. Świece są sprawne, przekaźniki też. Mówił coś o prądzie z alternatora. Za duży, za mały? Dokładnie nie pamiętam. Po odpaleniu silnika po całym dniu stania i natychmiastowym zapaleniu świateł mijania silnik zaczyna przygasać. W00t?
Umawiać się z elektrykiem czy może ktoś miał z tym styczność?
Jeśli chodzi o elektrykę:
Kumpel potrzebował ognia żeby odpalić fajkę a nie miał zapalniczki i skorzystał z mojej samochodowej. Po wciśnięciu radio przestało grać i nie włącza się do tej pory. Dzisiaj zauważyłem, że stanął zegar (ten pokazujący godzinę). Sprawdziłem bezpiecznik od zapalniczki i faktycznie jest przepalony. Czy wciśnięcie tej oto zapalniczki mogło spowodować jakieś "globalne" zwarcie w układzie?
Dodam że po tym jak to się stało mechanik stwierdził podwyższony prąd płynący do świec, niestabilność pracy silnika po rozruchu (na zimnym) na czas wyłączenia się wstępnego grzania świec. Świece są sprawne, przekaźniki też. Mówił coś o prądzie z alternatora. Za duży, za mały? Dokładnie nie pamiętam. Po odpaleniu silnika po całym dniu stania i natychmiastowym zapaleniu świateł mijania silnik zaczyna przygasać. W00t?
Umawiać się z elektrykiem czy może ktoś miał z tym styczność?