forum.peugeot205.pl

Kto z Was zna jakiś dobry i niezbyt brutalny środek, który wnikałby w pory niemłodego już lakieru auta i wypłukiwał przebarwienia np. po smole, spadających syfach z drzew, sadzy, itp.?

PS: Żadne szampony i inne cud-duperele nie pomagają, a na lakiernika mnie nie stać

slady od asfaltu kolo blotnika schodza po potraktowaniu plynem do mycia szyb, podobnie ma sie sprawa z owadami. jednak czasami moze troche zmatowiec lakier, ale nie zawsze. trzeba probowac albo delikatnie szmatka tylko w miejscu zabrudzenia

jest taka dobra pasta commendant i powinno wszystko zejsć

blaszka pisze:jest taka dobra pasta commendant i powinno wszystko zejsć

Co to za pasta? Co się z tym robi i gdzie to dostać?

jest to pasta ścierno polerska najlepiej nakładac ja maszyna ale mozna tez ręcznie hmm o to bym musiał sie spytac matuli ale ona bedzie dopiero za 3 tyg musisz popytac w dobrych warsztatach blacharskich gdzie sie w nia zaopatruja albo w sklepach z artykułami malarskimi i pastami do blacharki jeszcze sa dobre pasty firmy farekla sa róznej grubosci g3 g6 g10 ale to juz bardziej do maszyny chyba ze masz duzo siły i chceci to ręcznie

W każdym sklepie motoryzacyjnym możesz kupić za kilka pln'ów pastę do polerowania AutoMax. Do tego wilgotna szmatka i jechana okrężnymi ruchami hehe. usuwa zmatowienia, drobne rysy itp.

tak tylko te pasy oferowane w takich sklepach i hipermarketach to naprawde daja tyle ze nabłyszcza nowy lakier prawde mówic pic na wode te co ja podałem sa to past niestety drogawe ale skuteczne i napewno nie ma ich w sklepach typu 'DUŻO TANIO ..."

Polerkę traktuję jako ostateczność... :/ Przy białym lakierze każdy brud potrafi działać niczym pigment. Wlezie to w pory, odbarwi i żadne szamponiki nie pomagają...

Masz rację, Blaszka. Większość kosmetyków przeznaczona jest do pieszczenia nowych lakierów, a odrestaurowanie starego, to już jakiś wyczyn - nie dość, że ciężko zdobyć jakiś skuteczny preparat, to usługi tego typu cholernie kosztują.

pasta Tempo jest świetna, usuwałem nią ze zderzaka ślady po Citroenie Berlingo i poddały się bez walki

blaszka pisze:tak tylko te pasy oferowane w takich sklepach i hipermarketach to naprawde daja tyle ze nabłyszcza nowy lakier prawde mówic pic na wode te co ja podałem sa to past niestety drogawe ale skuteczne i napewno nie ma ich w sklepach typu 'DUŻO TANIO ..."

Nie spotkałem się z nią w sklepach typu dużo i tanio tylko w motoryzacyjnych.

Nie wiem czy pasta polerska "lekko ścierna" tylko nabłyszcza nowy lakier...

Jitter mój lakier to była tragedia: rdza, smoła, smary i inne zabrudzenia, których niczym nie szło zmyś - ale wystarczyła polerka i autko lśni

no ferguus miał polerowane takimi pastami jak opisuje

ja do dziś mam ślady ze smaru, oleju i innych syfach jeszcze po remoncie jakby tak był zlocik szybciej, to bym zmył.... a tak, możw 20 -go

AUTO MAX jest dobry

dobry i sprawdzony sposób to psta Tempo lub K5