Strona 1 z 2
Błotnk prawy przód -wymiana porady
: 17 maja wt, 2005 8:37 am
autor: daro900
Witam
musze wymienic prawy przedni blotnik w moim XS 91r i nie bardzo wiem czy blotnik od dowolnego puga bedzie pasowal (pomijajac GTI bo ten to wogole jakis inny)
i jak jest z demontażem starego :
-co bedzie potrzebne (duzo sily?

)
-gdzie jakie sruby to wiem raczej bo ksiązke mam

-na co uważać zeby nie uszkodzic czegos w aucie
no i co potrzebne do montażu drugiego ?
-jakieś pasty olkity czy jak to tam sie zwie
no i jeszcze jedno moze ktos ma na zbyciu ladny i nie pordzewialy blotniczek w dobrej cenie a idealem by bylo jakby mial kolor (niewiem dokladnie jaki to jest) taki szarawy metalik trochu (zaznaczam podobno daltonista jestem )
pozdrawiam
: 17 maja wt, 2005 12:09 pm
autor: JoT_JoT
Będzie pasować każdy błotnik który nei ma poszerzeń

w sumei też by pasował ale jeden by dziwnie wyglądał

co do demontarzu hmm wstępnie to oglądałem u siebie

odkręciłem wszystkie śruby które trzeba no i jeszcze jest to dość mocno sklejone więc zapewne troche siły

: 17 maja wt, 2005 12:50 pm
autor: daro900
he he to ze trza sily to ja sie domyslam

ale jak jest z montażem drugiego ? na jakas paste sie go wkłada jakies uszczelnienia dodatkowe ? nie chce zeby mi pozniej rdzewial samochodzik ani zeby mi cos skrzeczalo i lakier pekal

: 17 maja wt, 2005 12:51 pm
autor: JoT_JoT
nie no napewno trza by tam coś włożyć

osobiście wybrałbym pewnie jakiś silikon dobry ale może ktoś ma lepsze propozycje

: 17 maja wt, 2005 1:01 pm
autor: daro900
hmm silikon ? ee nie bardzo jakos zle mi sie kojarzy

hehe jakas pasta wyglaszające moze kiedys bylo cos takiego jak olkit czy jakos tak

ale zanim bede sciagal to dluuuga droga najpierw trza poszukac blotnika potem trza farbe kupic zaniesc do malarza (dlugo mu zejdzie znajac zycie ) a dopiero potem robota

hehe
a swoja droga mam goscia co chce mi blotnik sprzedac za 60 zeta oplaca sie ? niby w dobrym stanie ni pordzewialy i nie pogiety
ps. Jot_jot
odwiedzilem twoja stronke

ten czerwony pug na zdjeciach jest twoj ? brachu cos ty mu zrobil ?????? biedny samochodzik

hehe

: 17 maja wt, 2005 1:05 pm
autor: JoT_JoT
Hmm czerwony gdzieś Ty znazał jesgo fotki

no czerwony jest na części (powoli znika)
Co do tych 60 hmm raczej nie tak drogo

pod warunkiem że nie puknięty itd najlepiej kup odrazu pod kolor

nie bedzie trzeba malwoać

:D:P
: 17 maja wt, 2005 1:16 pm
autor: daro900
jjasne ciezko kupic odrazu w takim kolorze

nigdzie nie widzialem a i szroty oblecialem

mi tez sie nie usmiecha mlowac bo potem to bedzie smiesznie trochu wygladac bo sie bedzie odruznial i jeszcze mi wtedy przyjdzie chec na malowanie calego

i co wtedy ?
: 17 maja wt, 2005 2:08 pm
autor: Yahoo
niestety kupić błotnik pod kolor jest prawie niemożliwe, zawsze będzie się różnił.
co do montarzu błotnika proponuję zastosować pastę głuszącą.
: 17 maja wt, 2005 10:44 pm
autor: daro900
w piatek albo w sobote jade na taki szrocik w poszukiwaniu blotnika jak bedzie to wykrecam i juz

: 17 maja wt, 2005 11:28 pm
autor: JoT_JoT
Pamiętaj zjeść dobre jedzonko co by mieć siłę

:D

: 19 maja czw, 2005 9:49 pm
autor: TOMBIKE
na co przykleja sie błotniki w pugu, to wygląda jak jakiś silikon ale jest o wiele trwalsze i dobrze trzyma, gdzie mozna kupić taki specjalny środek do klejenia takich elementów???
: 19 maja czw, 2005 10:18 pm
autor: JoT_JoT
: 20 maja pt, 2005 9:11 am
autor: daro900
wczoraj :
-zjadlem sniadanko w postaci dwoch kielbasek na goraco
-popjechalem do tego blotnika coby go wykrecic i co ?? du......pa bo cale auto ktos zabral

-wrocilem do domu obdzwonilem szroty jakies i ...
zamowilem w sklepie nowy blotnik 80 zeta mam gdzies te szroty wiem ze podroba to nie to co oryginal ale jestem dobrej mysli
dzisiaj jade po farbe (malarz mowi ze jakies dwie setki mu wystarcza) tylko ciekawe czy dwie setki farby czy dwie setki wooodeczki coby sie dobrze robilo ??:P
blotniczek dzis bedzie o 13
wiec od poniedzialku rozkrecam swoje autko i zaczne konserwowac je pod blotnikiem
i teraz maly problemik bo kurde zaywazylem rdze

na tym placie co odziela nadkole od komory silnika tuz za prawym reflektorem

normalnie miko tam trzabedzie to wyciac i cos wspawac ale jeszcze by sie przydalo czyms ta rdze posmarowac coby dalej nie szlo

moze macie jakis dobry srodek ??? bo nie ce zeby mi autko rdzewialo
a tak wogole to jest jedyne miejsce gdzie pug rdzewieje tak nigdzie nic nima

normalnie superos jak na auto z 91 roku

zobacznie na corsy z tych rocznikow

kupa zlomu

205 rzadzi
alem naklepal

: 20 maja pt, 2005 9:17 am
autor: blaszka
spytaj fergussa on cos takiego ostatnio kupował do rdzy
: 23 maja pn, 2005 2:44 pm
autor: daro900

blotnik juz u malarza od piatku ale ... no wlasnie

wypodkladowany ladnie zmatowiony ale musie poczekac jeszcze na malowanie bo malarz zawalony z robota strasznie

wiec po farbke najwczesniej jutro wiec w piateczek bym mial na bank

ale znajaz zycie i mojego malarza to sie moze zdeka przeciagnac

ale bierze odemnie 150 zeta wiec moge poczekac

a w tej kasie to i malowanie i lakier (ja kupuje tylko baze) i konserwowanie wewnetrznej czesci blotniczka wiec chyba duzo nie wola ?? no i maluje zaje......cie