Witam
Jak pisałem we wcześniejszym poście w innym wątku, w moim P205 1,9D nie było oryginalnego piltra paliwa, tylko zwykły plastikowy filterek za parę złotych. W końcu jednak udało mi się zdobyć oryginalny filtr paliwa, co prawda z P405, ale tam tez pracował silnik 1,9d zasilany pompą Bosch więc założyłem, że będzie dobry.
Dzisiaj kupiłem nowy wkład filtra, po przeczyszczeniu wszystkich elementów zmontowałem całe ustrojstwo, zamontowałem w aucie, podłączyłem węże i wtyczkę elektryczną, odpowietrzyłem układ i naprzód. Na razie wszystko gra.
Podjechałem pod dom i postawiłem auto. Nie wiem czy to istotne, ale zaparkowałem lewymi kołami na krawężniku. Wieczorem, kiedy silnik już wystygł, poszedłem kontrolnie odpalić auto.
W momencie włączenia stacyjki (grzanie świec żarowych) koło wskaźnika grzania świec (tej spiralki) zaświecila się kontrolka filtra paliwa (tak wywnioskowałem ze święcącego symbolu, który dokładnie wyglądał jak filtr paliwa, schematycznie oczywiście). Świeciła się bardzo krótko, jakieś max. 2s, krócej niż kontrolka grzania świec. Temperatura otoczenia wynosiła w tym momencie +4st.C
Powiedzcie mi proszę, czy zapalenie się tej kontrolki oznaczało włączenie się podgrzewacza paliwa? Bo chyba wskazanie o nadmiernej ilości kondensatu wodnego należy wykluczyć skoro dopiero co założyłem filtr?
A tak przy okazji - jak wygląda symbol kontrolki sygnalizującej o nadmiernej ilosci kondensatu i gdzie jest umiejscowiona na desce?
Z góry dziękuję.
W 405 to bylo losowe doslownie ;]