forum.peugeot205.pl

Witam.
Przeżyłem dziś bardzo nieprzyjemną sytuację na drodze. Był bardzo słoneczny dzień a w momencie, kiedy jechałem, słońce świeciło wprost na tył auta. W momencie gdy chciałem skręcić w lewo, kierowca za mną kompletnie nie zauważył kierunkowskazu i gdy rozpocząłem manewr skręcania on rozpoczął manewr wyprzedzania. Prawi się zderzyliśmy... Po zjechaniu na parking byłem w szoku. W tak słoneczny dzień kompletnie nie widać tylnego kierunkowskazu. Mam pomarańczowe żarówki i białe klosze. Czy można gdzieś dostać bardziej przezroczyste klosze? Lub co zrobić, by światła kierunkowskazów były bardziej widoczne w słoneczny dzień?

Jeżeli napięcie które dochodzi do lampy jest książkowe i żarówki nie są przykopcone a lampy są czyste to wszytka będzie widać. A i musisz pamiętać, że jeżeli masz wszystko sprawne i skręcałeś na włączonym kierunkowskazie to jedyne co możesz zrobić to unikać takich kierowców którzy tego nie widzą . Dobrze jest jeszcze, wcześniej włączać kierunki to bardzo często pomaga innym je zauważyć
W sytuacji którą opisałeś trzeba zwracać szczególną uwagę na inne pojazdy, niestety przeoczenie kierunku może drogo kosztować. Możesz zawsze zmienić klosze na pomarańczowe i włożyć zwykłe żarówki, ale czy to naprawdę aż tak poprawi widoczność? pokaż jakie masz dokładnie lampy...

W poradnikach z serii <Jak Przeżyć na Polskich Drogach> jest napisane:
Nim wykonasz sygnalizowany manewr upewnij się że pojazd jadący za Tobą nie rozpoczął już tego manewru.
Włączony kierunkowskaz i i spojrzenie w lusterko (martwa strefa) nie wystarczą.Trzeba jeszcze obrócić głowę w stronę planowanego manewru.
Jaśniejsze kierunkowskazy -może wstawić żarówki LED np:
http://allegro.pl/zarowka-led-p21w-ba15 ... 11309.html

http://allegro.pl/zarowka-led-ba15s-24l ... 42088.html

http://allegro.pl/zarowki-diodowe-36-le ... 11411.html

Proponowałbym zmienić żarówki na nowe i umyć klosze. Spojrzeć też na odbłyśniki i również je umyć.
Jeśli mycie nie pomogło, to w temacie:
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=2&t=21715
pojawiają się ogłoszenia dt. odbłyśników, także fabrycznie nowych.

We wszystkich moich samochodach umycie wnętrz lamp spowodowało uzysk w mocy światła od 50% do 110% (pomiar wykonany światłomierzem Minolta Autometer IIIF).

Howgh.

Co do samej sytuacji na drodze... kierowca jadący za mną należał do tych sygnalizujących manewr w sekundzie, w której go rozpoczynają, zatem nie miałem szans nawet przewidzieć co zrobi... Cóż dzięki Bogu mój "Lewek" jest cały Rozumiem, że te ledowe żarówki pasują to Peugeotów 205? Chyba sobie takie sprawię....

Oto i zdjęcie włączonego kierunku w cieniu o poranku:

blackMasoon pisze:W momencie gdy chciałem skręcić w lewo, kierowca za mną kompletnie nie zauważył kierunkowskazu i gdy rozpocząłem manewr skręcania on rozpoczął manewr wyprzedzania.

Jeśli sytuacja miała miejsce na skrzyżowaniu to w momencie gdy doszłoby do kolizji on byłby sprawcą. Nie wolno wyprzedzać na skrzyżowaniu.

Klosz odpowiednio zabarwia światło - użyj zwykłych żarówek, nie pomarańczowych. Najlepiej kup nowe. Umyj klosze i odbłyśniki. W tym drugim przypadku nie stosuj mocnych środków. Potrafią zmyć srebrną warstwę i zostanie biały plastik. Sprawdź też czy styki nie są zabrudzone.

cejot pisze:Klosz odpowiednio zabarwia światło - użyj zwykłych żarówek, nie pomarańczowych. Najlepiej kup nowe.

Nie wiem czy aż tak kiepsko widać to na zdjęciu ale mam przecież biały klosz i pomarańczową żarówkę. W tym kontekście montowanie białej żarówki do białego klosza jest chyba niedozwolone ? Przeczyszczę to po prostu i zobaczymy jaki będzie efekt

Co do mycia kloszy.Mam zamiennik,umycie go z zewnątrz sporo daje lecz umycie go wewnątrz graniczy z cudem. Podwójna ścianka i niewielki otworek przez który może wlać się środek myjący.Kurz osadzony we wnętrzu wolnej przestrzeni między ściankami jest trudno usuwalny, a później trzeba odparowywać resztki cieczy.Kiedyś kupię nowe klosze i nim zamontuję sprawdzę czy są szczelne lub je uszczelnię, tak aby kurz nie osadzał się między ściankami. Jeżeli odbłyśnik jest zniszczony to można popróbować z naklejeniem folii aluminiowej . Taka porada była prezentowana na Forum.

Nieświecąca lampa wstecznego wydaje się czerwona - jak się zapali daje białe światło. Tutaj jest podobnie - białe światło z żarówki zostanie zabarwione na żółto. Wiem, że to może wydawać się dziwne.

Zrób test.

Ja proponuję ponadto przejrzeć elektrykę: przeczyścić styki, grzebienie masowe, polutować i zaizolować uszkodzone przewody, użyć środków zapobiegających śniedzeniu (choćby wazelina techniczna czy smar miedziowy). Efekty są powalające

Sprawa się rozwiązała, więc napiszę Od zakupu nie zaglądałem pod klosze lamp... A wszystko było całkowicie pokryte grubą warstwą brudu i kurzu... Samo przeczyszczenie o wiele pomogło

blackMasoon pisze:Samo przeczyszczenie o wiele pomogło

A widzisz... Co do mycia i trudności w wywaleniu wilgoci spomiędzy warstw klosza... Należy wyjąć zaślepki gumowe, umyć i położyć na grzejniku. Po 48 godzinach z bańki, jest sucho. Chociaż pewno słoneczko będzie skuteczniejsze... ale do maja niedługo

blackMasoon pisze:[...]Samo przeczyszczenie o wiele pomogło

A biała żarówka doda jeszcze efektu. Też mam takie klosze i nigdy nie miałem pomarańczowych żarówek.