Wydaje mi się, że sam sobie dzisiaj na to pytanie odpowiedziałem - jest za słaby. Ma prawdopodobnie 35-45 A - wnioskuję po tym, że przy światłach mijania i tanim wzmacniaczu dość podkręconym, światła zaczęły przygasać. Przy dodawaniu gazu nadal to samo. Wydaje mi się, że to wina właśnie alternatora. Będę próbował wymienić go na 80 A. Może akurat podejdzie
