Strona 2 z 6

: 06 kwie śr, 2005 11:49 pm
autor: cheatoss
bo to nie maja byc problemy tylko ma byc lepiej :D

lepszy rozruch
przyspieszenie
mniej dymu
MNIEJ ZANIECZYSZCZEN =]

tak bp sie chwali tym cackiem =]

: 22 kwie pt, 2005 4:18 pm
autor: invictus
A wiecie ze na wszystkich stacjach jest to samo paliwo?? Tylko robi sie walki w czasie dowozu na konkretna stacje. Z tego co mnie pamiec nie myli Wszyscy biora paliwo ze wspolnego "zbiornika" orlenu zreszta. Tylko shell wynajmuje dla siebie 2 dodatkowe na v-power 95 i 98 i dlatego te paliwa sa drozsze. Wiec nie wazne czy leje sie na orlenie czy bp tylko na ktorej stacji w ktorym miescie. U mnie najlepiej zalac na orlenie. Leje 95 a okazyjnie jak jestem na shellu to ktorys z v-powerow zalezy od chwilowej zasobnosci portwela :wink:

: 22 kwie pt, 2005 4:21 pm
autor: invictus
Co do diesla to po jakims czasie na opale zaciera sie pompa paliwa bo opal rzadszy jest. Wiec co jakis czas dobrze jest zalac ON tylko nie lejcie zadnych mixoli i innego ***** do paliwa!!

: 22 kwie pt, 2005 4:22 pm
autor: Ferguss
invistus - myśl tak dalej i skoro nie zauważasz różnicy między orlenem a bp czy inną markową stacją to nie wiem.
Może i paliwa w momencie przyjazdu na stację są takie same, ale w momencie gdy wlewasz je do autka nieco się różnią i myslę że nie jestem jedynym który tak mysli

: 22 kwie pt, 2005 5:14 pm
autor: invictus
Nie powiedzialem ze paliwa na stacjach sa takie same tylko ze nie zaleza od tego czy to bp czystatoil czy orlen!! Roznica w paliwach jest! Ale nie zalezy od marki stacji tylko od tego czy ludzie tam pracujacy sa uczciwi i czy w czasie dowozu nikt nie zlewa paliwa zastepujac go woda!! Powiem wam ludzie tak: przyjedzcie do mnie i zalejcie sobie ultimate na BP zobaczcie ile przejedziecie. Pozniej jedzcie np do bydgoszczy i zrobcie to samo!! Roznice w mocy i spalaniu jak mialem diesla siegaly prawie 40% teraz w gti to kolo 5-20 % 1.9 pali mi orlenowskiego (jedna konkretna stacja!!) 10l/miasto a jak zaleje na bp to kolo 12l

: 22 kwie pt, 2005 5:19 pm
autor: Ferguss
No to już pisaliśmy że taki koncern jak Orlen traci tylko i wyłącznie przez swoich franchisingobiorców i brak kontroli nad nimi :)
Ja robię ok. 6000 km tygodniowo i już różne paliwja lałem, nie zdarzyło mi się być zadowolonym z Orlenu, ale jest tak jak mówisz: są również uczciwi, którzy nie wlewają Tobie wody, ale taka stacja zdarza się niezmiernie rzadko.

: 22 kwie pt, 2005 5:26 pm
autor: cheatoss
z tym, ze calosc jest z pkn orlen sie nie zgodze. do szczecina na shell przyjezdzaja cysterki ze schwedt... prawda jest ze na bp jest bezolowiowa z orlenu... tak wyglada szczecin, przyklad na dwoch stacjach, o innych nie wiem wiec nie pisze...

oprocz tego ktorys shell w szczecinie jest spalony, tylko nie wiem kur... ktory =/

: 22 kwie pt, 2005 5:45 pm
autor: invictus
I znow sprostowanie. Chodzilo mi o to ze z tego co pamietam zbiorniki naleza do orlenu(albo jakos panstwowe sa ale...) a nie ze to jest orlenowskie paliwo. A tak a propos paliwa to u mnie sa(nielicze przywatnych i pks) 3 orleny, 2 bp, 1 statoil, 3 lotosy( to CHYBA wszystko) i takie lepszejsze paliwo jest na tylko 1 orlenie i troszke gorsze na lotosie za to na lotosie jest najlepszy ON i tak to u nas jest... placisz a nie masz(chyba ze problemy).... :(

: 22 kwie pt, 2005 6:05 pm
autor: woocash
hmm ja leje 95 na shellu (dzisiaj 3.80) albo na esso (3.79) zależy gdzie mi bak wysuszy..... lałem też na różnych ku**a bazach (np za 3,69 dzisiaj tam było) ale to kurka ostatni syf i jakoś szybko go w baku ubywało...
najchętniej zamianiłbym na jakiegoś dobrego diesla i kupował na budowach za 1,5 /ltr :twisted:

: 22 kwie pt, 2005 9:40 pm
autor: Rychu
A oto co znalazłem na pewnym innym forum (potem jeszcze kilka osób to potwierdziło i pisali że tez tak mieli, albo ich znajomi):

"Akcja jest na 100% autentyczna :
Pan X zatankował swój bardzo dobrej klasy samochód na znanej stacji w
Krakowie. Zatankował ulepszonej jakości paliwo o bardzo wysokiej cenie. Cały
bak, 60 litrów. Po palu kilometrach samochód zgasł i komputer wyświetlił
informacje : złe paliwo, zostawiam ci jeden garnuszek żebyś się dotoczył do
najbliższej ASO. Facet zawrócił na stacje, ale obsługa go zbyła i wyparła
się swojej winy. Odstawił samochód do ASO. Zgłosił sprawe na Policje.
Przyjechali, zamknęli stacje, pobrali próbki. Poprosił i dostał jedną próbkę
dla siebie. Pojechał z nią na ul. Lubicz do Nafty i zrobili mu testy.
Wyszło, że sama jakaś parafina, terpentyna itp, generalnie syf. W serwisie
powiedzieli, że 1/4 części silnika do wymiany, biorąc pod uwagę klasę auta -
c.a 15 000 pln. Wieczorem gość otrzymuje telefon w stylu " Wiemy gdzie
pracujesz, gdzie mieszkasz, co robi Twoja rodzina, wycofasz sprawę z
Policji, dostaniesz takie samo auto, nowe". Gośc się wystraszył bo nie
wiadomo z kim ma doczynienia i mówi że on nie chce nowe, tylko swoje dobre.
"Ok, gdzie naprawiasz" .Tu i tu. "Spotkajmy się jutro o godz. "Y" załatwimy
sprawe". Facet podjeżdża pod ASO, tam czekał już gość w garniturze, idą,
rozliczają naprawe. Jadą na Policje, tam czekają już GOTOWE dokumenty do
wycofania sprawy, tylko podpis. Podpisuje :( i odjeżdża do domu. Po godzinie
ma telefon: "Proszę jeszcze podjechac do ASO, coś tam czeka na Pana" Jedzie
i w sklepie przy ASO czeka komplet 4 aluminiowych felg z super sportowymi
oponami o niskim profilu". KONIEC OPOWIEŚCi."

EDIT:
Dodam jeszcze że w końcu wyszło że to Shell (co mnie zdziwiło, bo np gaz mają najlepszy w Polsce)

: 22 kwie pt, 2005 9:48 pm
autor: BubuPN
Hmmm... z jednej strony trochę chamstwo, ale z drugiej... dbają o klienta ;) w końcu koszt naprawy pokryli, komplet alusów dali za frajer i po sprawie :mrgreen: też tak chcę hehe

: 22 kwie pt, 2005 9:50 pm
autor: woocash
ja tankuje na shellu... tylko co mogliby mi dać za spieprzenie leżaka <hahaha>
:mrgreen:

: 23 kwie sob, 2005 2:03 am
autor: JoT_JoT
HEHE aluski tylko nie 19" tylko 15" :D:D:D :mrgreen: :mrgreen:

: 23 kwie sob, 2005 2:11 am
autor: BubuPN
ja bym się zadowolił 16" i sfinansowaniem swapa na 1,6 VTi :mrgreen: albo poszedłbym w ślady jednego z naszych polityków i dodatkowo zamiast przyciemnianych szyb zarządał firanek :lol: :mrgreen: swoją drogą jestem ciekaw czy ta historia to czasem nie blef, bo brzmi to nieco bardziej jak przygoda z kradzieżą auta dla okupu

: 23 kwie sob, 2005 3:01 pm
autor: Piweł
...