Orfister pisze:Wg mnie nie warto...poszukaj w sklepach z częściami do francuskich aut...czasem leżą tam takie zabytki...jak komplet NOWYCH świecidełek.,,,
Ostatnio (tydzień temu) dzwoniłem po krakowskich sklepach z częściami do francuzów i w każdym, ale to w każdym miejscu sprzedawcy strasznie się irytowali jak pytałem o części do 205.
Jeden gość to się nawet wkurzył i się zaczął drzeć. Coś w stylu: "to są stare auta, co pan chcesz? Nie ma ich już na szrotach nawet.Co z tego, że dużo ich jeździ? Mam je zatrzymywać i odkręcać dla pana części?"
Wymiękłem
A co do zabytków, to właśnie zupełnym przypadkiem nabyłem tak moje Siemy. Najpierw gościu przytargał mi dokładkę z garrosa, gdzie był jeden halogen żółty, a jeden biały. Zaśmiałem się widząc to, a wtedy wyciągnął "asa z rękawa"
Para, co do felg, to nawet nie myślę, żeby się ich pozbywać

Zostaną na pewno, a jak znam życie to jeszcze długo na nich pojeżdżę zanim znajdę jakieś inne.
Muszę tylko znaleźć sposób na odpadanie tych cholernych kołpaczków. Może by je tak na imbusa do felgi?? takim ruskim patentem...