Słuchajcie Panowie,
Czy jest ktoś z Was w stanie napisać mi jakie przełożenia ma jaka skrzynia pasująca do TU ?. Czy wszystkie skrzynie od TU maja dyferencjał na ten sam rozmiar i ilość wypustów do półosi?.
Chciał bym zmienić skrzynię na trochę dłuższą , aktualnie mam na 5 biegu przy 100km/h 3k obrotów, chciał bym zejśc do 2,5 tyś przy tej prędkości na 5 biegu. Która skrzynia dała by podobny wynik ?.
"Nie zadzieraj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu
a później pokona doświadczeniem"
Tutaj masz spis przelozen w skrzyniach MA http://www.suzukituning.com/PSA/MA5%20G ... egory_id=2
poszukaj swojego symbolu i obczaj.
U mnie w domu lezy skrzynka z XS'a do zamontowania przelozenie 14.60 takie jak w Rallye, do amatorskiego scigania się to wystarczy;)
Ty jak rozumiem chciałbyś cos lepszego na trasę.
Myślę ze ucierpi dynamika jak załozysz skrzynie z dłuższym przełozeniem głównym, najlepiej było by wsadzić odpowiedni trybik 5 biegu
Jestem już w domu.
Trasa wyniosła 1314km do jej przejechania zużyliśmy 75 litrów Pb95 . Co daje 5.707....litra na 100km. Czyli spalanie się potwierdziło.
Od wtorku biorę się za przygotowania do lakierowania , myślę że w przyszły weekend autko już będę miał skończone. W między czasie oczywiście będzie montaż poszerzeń i dokładek pod zderzaki.
Dalsze plany to wymiana szyb na nowe , i wnętrze. Będzie jeszcze trochę zmian w zawieszeniu w między czasie.
Zdam relację.
Pozdrawiam wszystkich.
"Nie zadzieraj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu
a później pokona doświadczeniem"
Wczoraj rozebrałem auto i przygotowałem do lakierowania, wyszpachlowane te miejsca które tego wymagały, wyszlofowane i przygotowane na podkład. Rozebranie puga to czysta przyjemność, 3h i goły .
Dzisiaj nałożyliśmy podkład i czekamy do jutra aż wyschnie.
Poniżej krótka fotorelacja.
W koncu garazowa robota, wazne zeby bylo szybko jednego dnia podklad drugiego dnia wiooo i tryskamy auto
Kazdy robi jak chce i potrafi, wiec Doktorze nie czepiaj sie
Nic dziwnego ze polowa aut z forum z bliska wyglada yhym. Na forum wielki zachwyt jak zwykle
jozek pisze:Czy te brudne szmaty i kawałek papieru to maskowanie auta do lakierowania?
jozek pisze:Czy te brudne szmaty i kawałek papieru to maskowanie auta do lakierowania?
Tak, te brudne szmaty i kawałek papieru to maskowanie do położenia podkładu w wybranych miejscach. Czy jest coś złego w maskowaniu auta czymś co będzie i tak brudne ?. Specjalnie dla kolegi "jozek" podczas lakierowania użyje papieru z gwiazdorkami bo mi spora rolka została z zeszłych świąt . Panie "jazok" nie można być takim francuskim pieskiem, brudna szmata i kawałek papieru spełniają tak samo doskonale swoją rolę jak czysta szmata i większy kawałek papieru (czystego!!).
Ja jestem bardzo dobrej myśli co do efektu końcowego, baaa nawet jestem przekonany ,że będzie baaardzo ładnie.
"Nie zadzieraj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu
a później pokona doświadczeniem"
Dla niektórych na forum baaardzo ładnie to za mało i tylko malowanie w lakierni np. Loży Szydercow jest OK.
ciekaw jestem końcowego efektu, do Poznania mam kawałeczek drogi
a i wyciągnij w bagażniku zaślepki belki chociaż juz dostały podkładu
Ostatnio zmieniony 23 sie czw, 2012 11:03 pm przez krzyska, łącznie zmieniany 1 raz.
Wazne zebys sam byl zadowolony z wlasnej roboty ale chyba nie bez powodu auto stoi u lakiernika wiecej niz 2-3 dni i pomijam sam fakt ze oczywiscie robi kilk aut na raz, co do maskowania to mozesz uzyc czego chcesz. Szkoda ze Ci wszystko nalecialo do srodka.
@Krzyska Loza Szydercow a co to takiego? Nie wiem czy jakis czlonek "Lozy" cokolwiek malowal w miejscu gdzie lakieruje auta. To co dla jednego jest sufitem dla drugiego jest podloga zawsze tak bylo i zawsze bedzie, wszyscy mamy inne wymagania. Widzialem wiele aut z forum ktorymi wiele osob z forum sie podnieca i bardzo fajnie ale zdjecia nie do konca oddaja prawdziwy obraz
Koniec OT
Ostatnio zmieniony 23 sie czw, 2012 11:15 pm przez Munne, łącznie zmieniany 2 razy.
krzyska pisze:Dla niektórych na forum baaardzo ładnie to za mało i tylko malowanie w lakierni np. Loży Szydercow jest OK.
ciekaw jestem końcowego efektu, do Poznania mam kawałeczek drogi
"Nie zadzieraj z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu
a później pokona doświadczeniem"
Kolego Wi205 zapewniam Cię że większy kawałek papieru maskuje lepiej niż mniejszy. Szczególnie przyłożony w strategicznych miejscach jak np. nowy silnik. Chyba że kolega ma taką technologię natrysku że nie powstaje odkurz lakierniczy.
Edit:
Jak dotąd prace przy aucie mi się podobają. Z tym lakierowaniem tylko wpadka bo drobinki podkładu będą wszędzie.