I co w tym nadzwyczajnego. Takie rzeczy dzieja sie nawet w najslabszych silnikach. Trzeba jezdzic z glowa ... i od czasu do czasu sprawdzic stan skrzyni.
Zreszta BE3 bardzo dobrze radzi sobie z silnikami o mocach przekraczajacych 200KM. Na co mozna znalezc wiele przykladow chociazby na wyspach.
Dzisiaj rano wsiadam z kolesiami do fury spakowani w bagażniku browary, grill itd.. jedziemy na zakonczenie sezonu grilowego ujechalismy 5 km i co? wydmuchało uszczelke pod głowicą!!!!! Tak wkur... już dawno nie byłem dobrze że tylko 5 km od domu a nie 100.Zaczyna mnie już pomału wkur... to auto cały czas coś sie pierd...
W związku z tym że miałem dzisiaj duuużo czasu podzwoniłem po sklepach dowiedziałem sie że ta usterka jest częsta w tych silnikach bo PSA montowało takie same uszczelki do 2.0l z turbo i bez!!! i jeszcze papierową! Postarają sie mi załatwić metalowa z GOETZA.
Sa uszczelki Cometic ktore niby wytrzymuja do 1.5 bara, ale lepsze sa jeszcze Greddy lub Cosworth wtedy jest problem z glowy.
W dodatku te uszczelki mozna kupic grubsze, i jeszcze bardziej odprezyc silnik, co w dalszej konsekwencji pozwala wiecej dmuchnac i uzyskac wiecej mocy.
Powiedz mi gdzie mogę szukać takie uszczelki?Interesują mnie te lepsze. Są jakieś specjalne sklepy?,jak dobrać odpowiednią grubość?I czy przy takim odpreżeniu muszę coś jeszcze zmienić?Bo jak można jeszcze podnieść moc to czemu nie.
IC. nie zamontowalem z braku czasu (w dzień praca,a wieczory były ciepłe wiec się jezdziło).Ale to nie bylo przyczyną,myśle że problem z uszczelką był juz od początku lekkie mrowienie w zbiorniczku i po dłuższej jeżdzie węże robiły się twarde to była kwestia czasu. Ale teraz już po sezonie więc bedzie dużo czasu żeby dokończyć autko muszę załozyć IC w zderzaku pod tablicą możliwe że podejdzie z vw sharana zawias z GTI no i hamulce porządne bo oryg.to nie dają rady.
A co ma brak IC do spalania stukowego?
bo za wysokiegio stopnia sprężania nie ma
za wczesny zapłon też raczej nie (elektroniczny.)
za mala liczba oktanów tez nie (verva orlen)
przegrzania silnika też nie było.
A tak wogóle to ani razu nie słyszałem spalania stukowego!!!