forum.peugeot205.pl

W sumie przez przypadek stalem sie wlascicielem mojej 205-tki.
Podobaly mi sie od dawna tyle ze ceny juz nie koniecznie
To 3-cie auto w rodzinie choc CTI mnie sie jeszcze podobi
Puki liczba aut sie nie zmniejszy to zadnych zakupow - brak garazy

205-tka jest z 1986 roku i kupiona w maju 2010r z przebiegiem troche powyzej 218tys km.
Jestem 4-tym wlascieielem : 1 w Niemczech i 2-w PL.
Auto przyprowadzone do Polski w sierpniu 2005r z przebiegiem 185tys km.
W ksiazce regularne wpisy z serwisowania w serwisach co ~10tys km.
W Polsce niestety juz znikome papiery choc i przebiegi zadne byly.

Kilka zdjec z dnia zakupu :






Do zrobienia na przyslowiowe "dzien dobry" bylo :
- amortyzatory z przodu,
- polos prawa.

Auto ma kilka ognisk korozji w powiedzialbym "stardardowych" miejscach jak na 205 ale to juz wiosna sie za to wezme.
Puki co postaram sie wlepiac info co juz zrobilem bo jest tego troche...

"Prawie" jak moje GTI

Widze ze tez masz licznik nowego typu, zawsze myslalem ze w phase I nie wystepowaly one.
Co sie kryje pod pokrowcami oryginalne fotele ?

Niezly rocznik, jak na 25letnie autko to niezle sie trzyma !

Tak fotele sa orginalne (chyba - sam ocen) tyle ze kierowcy troche zniszczony. Pasazera mniej.
Jak znajde cos zastepczego to chce je na nowo obszyc...

Fotki kiepskie - na szybko zrobilem bo bylem po plastiki szyberdachu do malowania.

moralez pisze:"Prawie" jak moje GTI

Hehe to chyba odwrotnie powinno byc Twoj prawie taki jak moj - moj starszy o rok

Bardziej chodzilo mi o stan, ale racja to moje auto jest "prawie" takie samo jak twoje

Hehe spoko - takie przekomarzanie sie
BTW ogladalem foto silnika u Ciebie w GTI i sa male roznice kosmetyczne

U mnie jest odpowietrznik pokrywy zaworow i na przepustnicy jakis kruciec no i inny ten plastik do zalewania oleju...
To pogladowe foto - w miedzyczasie przerobilem ten system gumowych rur olejowych bo nie moglem dostac orginalu zadnego - wszedzie gdzie twierdzili ze maja jak sie okazalo mieli co innego nie pasujacego


Oczywiscie aktualnie moja manufaktura jest zlikwidowana i plastikowy pojemnik zalewania oleju jest na swoim miejscu.

Po zakupie na spokojnie wybebeszylem auto i za fotelami w miejscach gdzie byly plastikowe korki w podlodze okazalo sie ze jest troche rdzy...
Troche to malo powiedziane wiec oczyscilem to i bez spawania sie nie obylo.
Przy okazji wszystkie miejsca gdzie pojawil sie rdzawy nalot - na szczescie nie prezrdzewiala blacha zakonserwowalem i pomalowalem.
Podloga bagaznika jest w idealnym stanie a sruby trzymajace belke sa jak nowe - taka ciekawostka.

grats autka i wytrwałości w projekcie

Dzieki Checi sa i jest gdzie dzialac a kasa zawsze znajdzie - przyslowiowo "jak nie dzis to jutro" ale czasem jest problem z czasem wiec dobrze ze byly swieta i nowy rok to sobie troche podlubalem w garazu

skąd ja to znam
będę śledził na bieżąco

W miedzyczasie z racji "zboczenia" zamontowalem centralny i elektryczne szyby.
Jedno i 2-gie dla wygody. Oczywiscie wszystko orginal i kupione od kolegi z forum
Musze teraz tylko znalezc jakies przyzwoite zaslepki dziurek w boczkach albo kupic boczki bez dziur... Zobaczymy bo to kosmetyka.

Jako bonus wpakowalem radio zeby cos sobie gralo i z czasem moze wymienie glosniki tylko puki co niechce sie za bardzo w to zaglebiac zeby znowu nie naprodukowac sobie kosztow jak to bylo w 106-tce

W jakim stanie jest wykładzina ? Wyprałeś ? Są jakieś przetarcia ?

boczki są tylko z zaślepkami nie było bez otworów

Były, były. Może nie od GTI, ale np. Indiana nie miała w ogóle otworu.

nie wiedziałem mój błąd