Pierwszy w Polsce Peugeot 205 RUST
: 31 maja wt, 2011 12:45 am
Witam
Wiec tak pug był moją pierwszą furą wiele się w nim wydarzyło
zaliczyłem pare krawężników itp itd. Mam do niego duży sentyment i nie chciałem oddawać go na żyletki . Silnik 1,1 pali tyle ze głowa boli troche go zajeździłem ale jeszcze dupe ciągnie i na głowe sie nie leje
.Szukałem czytałem nie znalazłem 205 w konkretnym racie więc czemu nie .
Tu zdjęcia jeszcze przed kuracją





A tutaj w trakcie w jeden dzień został zdarty cały lakier.





Przez kolejny tydzień był spryskiwany specjalną formułą (woda, sól , elektrolit ze starego akumulatora)


Po 11 dniach rdza rozwijała się bardzo pięknie , a felgi poszły do malowania (stal w czerwień)



Felgi wróciły do tego opony w biel
Do tego parę stickerów przednie logo w czerwień i jakieś tam dodatki



Nadejszła chwila pierwszego pokazu (na dniach otwartych w szkole
) prezentował się bardzo fajnie i przyciągał uwagę


Minęło troche czasu i z powodu braku czasu nie mogłem działać przy niem dalej.
Ale co sie odwlecze to nie uciecze doszła gleba (przód sprężyny o 2,5 zwoja ,tyłu jeszcze nie ruszałem bo pierdzielona belka
ale przyjdzie i na nia czas) oczywiście bagażnik dachowy i inne takie
Na dzień dzisiejszy prezentuje sie ta











Wiec tak pug był moją pierwszą furą wiele się w nim wydarzyło



Tu zdjęcia jeszcze przed kuracją






A tutaj w trakcie w jeden dzień został zdarty cały lakier.





Przez kolejny tydzień był spryskiwany specjalną formułą (woda, sól , elektrolit ze starego akumulatora)


Po 11 dniach rdza rozwijała się bardzo pięknie , a felgi poszły do malowania (stal w czerwień)



Felgi wróciły do tego opony w biel




Nadejszła chwila pierwszego pokazu (na dniach otwartych w szkole



Minęło troche czasu i z powodu braku czasu nie mogłem działać przy niem dalej.
Ale co sie odwlecze to nie uciecze doszła gleba (przód sprężyny o 2,5 zwoja ,tyłu jeszcze nie ruszałem bo pierdzielona belka











