forum.peugeot205.pl

Jutro jadę do Szczecina po tamtego czerwonego CTi z 89r, co juz tyle czasu w ogłoszeniach jest i zaczne zabawę z odbudowę chce zrobić oryginał z niego, zdjecie będą na bierząco, jak go przyciagne zrobie pierwsze poglądowe, jeżeli macie zdjecia jak powinnien taki wygladac w oryginale w środku, bym był wdzieczny za przesłanie lub wklejenie ich tu.

Mamy rutaj eksperta od wnetrz

Czerwone CTI powiadasz? Czekamy zatem na zdjęcia i informacje. Oby auto okazało się warte inwestycji.

A co do fotek, to zobacz chociażby wątek Orfistera:
http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... &start=240

Albo popatrz jak swoje CTI odnawiał Maro Wow: http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.php?f=33&t=20302

No ja tez mam nadzieje ze to nie bedzie utopiona kasa, ale jak to sie mawia nie wszytsko trzeba na kase przeliczać, blachorsko ponoć żle nie wyglada silnikowo tak samo, wiec zostaje mi wnetrze i dach do roboty no i podstawowa mechanika, mysle ze bede miał co robić w tym roku

No to auto dojechało do Ząbek,o kosztach dojazdy lepiej nie mowić
W pierwszej kolejości, zajmę sie pozbyciem wszytsich dziwnych rzeczy które są w tym aucie, jakieś obleśne srebne listewki w środku, to dziwne obszycie foteli i boczków, naprawa hamulcy, wymiana sprzegła, wymiana maski, naprawa klapy tylniej, naprawa przedniego zawieszania całe koło lata, i doprowadzenie deski do normalnego stanu. a najlepsze sa halogeny jak zobaczyłem to padłem, po południu zdjecie wstawie.

Całkiem fajnie wygląda, mój cti wizualnie był w dużo gorszym stanie jak będziesz potrzebował części albo będziesz miał jakieś pytania pisz

No dobra tył juz rozebrany podłoga źle nie wyglada na swoje lata mam jedna dziurę do zaspawania pod fotelem, jak to zrobie zabezpieczę wszystko i pomaluje lakierem na czarno.

No dzis auto straciło reszte wnetrza został fotel kierowcy i wykładzina deska juz tez w połowie rozebrana, te wszystkie przewody to pozostałości po super okablowaniu nagłośnienia

no to najnowszy raport z prac, auto zostało całkowicie rozebrane w środku, dziury juz sa porobione, podłoga wymalowana Brunoxem, w domu juz nie mam miejsca na nic bo wszedzie leża cześć , mam pytanie wiecie jaki kod lakieru powinnien byc do mojego auta ? niestety ktoś kiedyś je malowal i mam zamalowany kod na wzmocnieniu czołowym.

Jak najprościej zdjąć bembny ? mam taki co kreci sie na łozysku czy potrzebuje sciagacz do tego ? czy wystarczy tylko ta duża śrubę ogdrecić i zejdzie ?

zależy w jakim jest stanie, jak odkręcisz śrubę i nie będziesz go mógł ściągnąć rękoma to ściągacz, młotek i nowe łożysko

oj kurde coś mi sie wydaje ze ściagacz będzie potrzebny, nie wyglada to za dobrze tam u mnie

no czasami zostaje już tylko młot bo ściągacz nie pomaga

jak to sie mówi bez młota to nie robota , a dzis okazało sie że mam całkowicie stopione przewody od wentylatorów, jutro mnie czeka mała wymiana i bede miał juz chłodzenie w aucie

W ramach forumowej braci, postanowiłem zrobić coś dobrego dla kolegi Marioo i zabrałem jego wykładzinę do samochodowego SPA. Efekt możecie zobaczyć poniżej