Silnik, to jedyna wartościowa rzecz w tym aucie.
Zrobiłem dziś Czarnuchem jedną z ostatnich przejażdżek (hamulce ogarnąłem, więc mogłem). To auto rozpędza się do setki katalogowo (choć mam wrażenie, że nawet lepiej). Poruszałem się nim momentami 150km/h, dalej już nie piłowałem, bo nie było warunków, ale Czarnuch jeszcze nie miał gazu w podłodze...
Czyli jednak zostaje ta buda? Coś czuję, że się przywiązałeś do dieselka, albo po prostu baardzo chcesz gdzieś przykleić ten znaczek DTurbo
I jedno i drugie. W auta jestem zaopatrzony. Na codzień poruszam się Civic. Garros trzyma się kurczowo parkingu (ale jest na chodzie), a Czarnucha stopniowo będę reanimował (rozbiórka na części, wyparcie rudej z budy, piaskowanie całej reszty, złożenie do kupy, lakiernia). Nie wiem, czy w tej kolejności, ale jakoś tak
tylko żebyś się nie wpakował w lichej jakości zamienniki bo szkoda na nie twojej pracy
szukam zderzaków z green'a, lacoste'a, białego cj lub open'a
przygarne silnik ET3, gumowy spojler tylnej klapy Peugeot 309 gti, licznik z obrotomierzem z bx'a ph1
Nietety po początkowym oślim zachwycie rezygnuję z renowacji. Moim zdaniem szkoda czasu i pieniędzy. Oddam w dobre (albo jeszcze gorsze od moich) ręce za garść szczawiu z nasypu. Niech to bedzie powiedzmy.. 750zł.
P.S. Rejestracja- jest. Ubezpieczenie- jest. Przegląd- ważny. Odpala, jeździ, skręca. Nie hamuje!!! (do ogarnięcia nawet na moim parkingu pod blokiem) Wystarczy wymienić elastyczny przewód w lewym przednim kole i odpowietrzyć układ. Ale dla bezpieczeństwa (z uwagi na brak podłogi) rekomenduję lawetę..
Niebawem napiszę w odpowiednim dziale. Jak coś, to priv...
mateon pisze:Motorownia w jakim stanie,jak ze spalaniem i jaka różnica w osiągach TD a 1.4
Mateon, zapraszam. Masz stosunkowo niedaleko. Odsłuchasz ten ryk. A mówiąc serio, to spalanie było znacznie niższe niż w moim 1,4, a na światłach garros wąchałby wydech truposza.