
1- belka krzywa - bywa, krzywo zamontowana - też bywa - ale to się da sprawdzić. jeśli wywalone są łożyska to w osi koła różnica nie będzie kosmiczna.
2- popatrz jeszcze raz na zdjęcia z linków, taśma wisi na długości tych dajmy na to 1.5 metra... myślisz że równo wisi? różnica pomiędzy przodem a tyłem koła /w sumie powinno być felgi/ to max 3.5 mm w 205. Moim skromnym zdaniem dokładność takiego pomiaru to można o kant dupy potłuc.
już - w ramach burzy mózgów

bierzesz dalmierz laserowy, zaznaczasz na ścianach garażu miejsca pomiaru, mierzysz ile jest od ściany do ściany, potem wjazd samochodem, mierzysz na styku felgi z oponą do punktów na ścianie et voila! arkusz excela w dłoń i znasz dokładną odległośc w dobrych punktach. bez zwisającej taśmy... mój dalmierz myli się /sprawdzone/ o jakieś 0.1 mm na tych 2-3 metrach.
ta metoda z linka nie jest teoretycznie zła, ale w praktyce jak wyżej. do tego mam wrażenie, że to się odnosi do po pierwsze dużych feli oraz dużych zbieżności/rozbieżności a nie kół 13-tek i zbieżności max 3.5 mm...