Dokładka tylna jest GTI, dokładka przednia...hm... możliwe, że założę GTI albo z 309GTI - tutaj nie mam pewności jeszcze co do planów. Co do maski to ja już nie wyobrażam sobie mojego puga bez garba. Od kiedy się zarejestrowałem marzyłem o takiej masce i... i jest ;] Ogólnie trochę odszedłem od oryginału, ale mam zapasowe części żeby móc w parę dni wrócić do oryginału. Maska, dokładka bieda, kierownica, blenda, licznik, itd. leżą i czekają aż mnie najdzie na ory... Wtedy posiedzę ze dwa dni i będę miał fabrycznie wyglądającą Indianę...Jedynie nie mógłbym hamulców na seryjne zmienić, bo jeden zacisk sprzedałem. Żeby nie było, że Lookiem gardzę - dużo nie brakowało, a bym miał Looka zamiast Indiany i już prawie po niego jechałem z kasą (a był w stanie "igła" dosłownie - jedynie prawą wkładkę od zamka miał do wymiany...stał na felach z GTI 1.6 i miał ogromną teczuszkę rachunków,m.in. półtora roku gwarancji na belkę...odpalał od lekkiego dotknięcia kluczyka, miał ory radio, biegi wchodziły idealnie, sprzęgło chodziło jak marzenie, tapicerka jak z salonu, nawet jak na 1.1 był zrywny...), ale dostałem cynk od Woocasha, że Indiane sprzedaje..No i tak się męczę z nią

No ale ja ten samochód kocham i nie ważne czy Junior, Look, XS czy Indiana albo Griffe - wszystkie (poza 5d, chociaż istnieją od tego wyjątki) są piękne i mają "duszę"
