Pora nieco odkopać temat
Pug, mimo pewnych obaw (głównie u innych osób, ale nie powiem, nieco się to udzielało

) bez problemu pokonał trasę z Krakowa do mojego rodzinnego Kędzierzyna-Koźla, niedługo będzie przerejstrowywany.

Poniżej kilka zdjęć, w tym zdjęcie silnika - przepraszam że dopiero teraz -.- Wraca tym samym pytanie - to wersja 55 czy 60 koni?
Co do planowanych zmian: w najbliższym czasie kierownica, wpakowanie centralnych kratek nawiewu i wymiana zamków w drzwiach (ten po stronie kierowcy jest rozwalony, mam już kupiony nowy komplet Valeo). Planowałem też wymienić lampę biegu wstecznego, ale jak uporczywie nie działała przez parę miesięcy, tak dziś zaświeciła...

Pewnie przestanie działać akurat w dzień badania technicznego.

W każdym razie, przynajmniej będę mieć lampę na zapas, bo już też zamówiona, dzięki uprzejmości Forumowiczów.
Niestety nie mam pojęcia jaki to kolor nadwozia, ponieważ kodu pod maską nie ma. Jedyna wskazówka to stara buteleczka z lakierem zaprawkowym Gris Quartz, która jest w samochodzie. Rocznikowo raczej by pasowało (na 205.pl co prawda podane jest, że ten lakier szedł od 1993 roku, ale Peugeot jest z końca 1992, więc kto wie). Jeśli jednak ta plama w innym kolorze obok prawej tylnej lampy jest zrobiona właśnie tym lakierem, to w takim wypadku Quartz by to chyba nie był.
