Czołem przyjaciele!
żeby nie było, że zapomniałem o Was, czy o samochodzie...
Trochę się zmienia, ostatnio całkiem dynamicznie. Wczoraj kosmicznie przypadkowo znalazłem na złomie 205tkę NewLook... i to jeszcze w kolorze.

Długo się nie zastanawiając zabraliśmy się z kumplem do rozkręcania, zanim właściciel biznes zamknął.
I tak w moje łapska wpadło kilka ciekawych gadżetów. Nie miałem pojęcia, że lewarek ma specjalne miejsce i mocowanie w komorze silnika. Teraz już jest i na swoim miejscu w mojej Pużynie.
Fajny gadżet co jako pierwszy rzucił się w oczy... owiewki!

muszę przyznać, że po czyszczeniu, całkiem się prezentują. Teraz zostawiam uchylone szybki więc ładnie się wietrzy, a jakby co, nie napada...
Dodatkowo wyrwane pierdyliard pierdółek, gumek, łączników, dysze spryskiwacza, chociażby na tylną klapę której brakowało, tylna półka lepsza od mojej była, lampy tył itp itd...
Aaaa no i atrapa chłodnicy z Lewkiem była zdecydowanie lepsza i niepołamana jak moja. Więc już przełożona, nic nie lata nic nie stuka... kurde!
Wymieniony też przełącznik zespolony świateł, oraz poprawiona profesjonalnie przez kolegę elektryka tego elementu.
Za tydzień jadę po belkę tył.
Panowie, moje pytanie! Dorwałem tenże oto poniżej na zdjęciu widoczny zderzak tył. Aczkolwiek kolor na nim wypłowiał w cholerę. Na miejscach osłoniętych od słońca kolor jest dalej ciemny jak reszta zderzaków.
Macie jakiś sposób na przywrócenie koloru zderzaka? :O Chciałbym go już założyć bo nie mogę patrzeć na ten mój, ale kolor...
