Najpierw musisz cofnąć "silniczek krokowy", aby to zrobić wystarczy przekręcić kluczyk na zapłon. Następnie jedną ręką otwieramy trochę przepustnicę, a drugą naciskamy na trzpień od silniczka. Powinien się cofnąć. Niestety nie możesz poruszyć przepustnicą (cały czas musi być uchylona), gdyż wtedy trzpień się wysunie i trzeba będzie powtórzyć proces. Po cofnięciu trzpienia musisz odłączyć wtyczkę od silniczka, stale trzymając przepustnicę. W ten sposób masz cofnięty silniczek i możesz puścić przepustnicę. W tym momencie możesz zweryfikować, czy luz styku biegu jałowego (luz pomiędzy trzpieniem, a przepustnicą) jest prawidłowy, ok 0,5 mm. Możesz to również zweryfikować za pomocą miernika. Do pinu nr 1 i nr 2 podłączasz miernik i sprawdzasz czy obwód jest zamknięty, jeśli jest to znaczy, że luz jest zbyt mały. Miernik powinien pokazywać obwód otwarty - nieskończoność. Jeżeli masz już to za sobą, to zabierasz się za TPS. Dopóki przepustnica nie będzie zamknięta, czyli opierała się na krokowcu, nie ma sensu rozpoczynać pracy, gdyż wartości będą nieprawidłowo ustawione. Oczywiście możesz odkręcić silniczek na czas regulacji, aby nie przeszkadzał i wtedy wyregulować, ale nie ma to zbyt dużego sensu. Jeżeli styk biegu jałowego będzie źle wyregulowany, to sterownik może ze zbyt dużym opóźnieniem reagować na spadające obroty i np. gasnąć.
Regulacja TPS polega na poluzowaniu 4 śrub, aby można było go przesuwać w obrębie otworów na śruby. Nie trzeba ich mocno odkręcać. Następnie podłączamy miernik do pinów nr 1 i nr 2. Napięcie na ścieżce powinno wynosić 0,20-0,25V według instrukcji z linka.
Ogólnie o wartościach na ścieżkach mam różne informacje. Francuskie forum "Planete 205" poruszyło dosyć mocno ten temat. Według tego co udało mi się z niego dowiedzieć to wartości powinny wynosić od 0,19-0,21V i jest zależne od napięcia jakie dochodzi do czujnika. (Niestety nie znam francuskiego, Google pomógł.) Mi osobiście, żadne z tych ustawień nie sprawowały się za dobre. Dlatego wpadłem na pomysł aby sprawdzić wartości z jeżdżących samochodów, z plombami na śrubach. Udało mi się znaleźć 3 przepustnice (AX i 2x 106). Na wszystkich wartość na pierwszej ścieżce wynosiła 0,35-0,36V. Po ustawieniu TPS na tę wartość samochód zaczął jeździć zdecydowanie najlepiej z pośród wszystkich testowanych mnie wartości. Która sprawdzi się u ciebie?, tego nie wiem. Ja oczywiście proponuję 0,35V.
Po ustawieniu musisz przytrzymać czujnik i dokręcić, aby się nie poruszył. Oczywiście cały czas kontroluj wartości, aby się nie zmieniły. Jeżeli chodzi o pozostałe wartości, to z mojego doświadczenia wynika, że nie mają zbytnio dużego znaczenia i powinny być mniej więcej takie jak podane w instrukcji na forum (link który podałem wcześniej). Po przykręceniu możesz je skontrolować. Po zakończeniu prac musisz wszystko złożyć i odłączyć akumulator na ok. 10-15 min. Powinno być wszystko w porządku.
Wydaje się trochę skomplikowane, ale da się zrobić.
