Właściciel Gita właśnie pokonał trasę Kielce-Katowice. Przyznam, że banan długo nie schodził z twarzy

Jestem zachwycony tą dłuższą skrzynią, w końcu obroty nie męczą kierowcy i można poszaleć przy większych prędkościach
Ogarnięte zostało:
- wymiana oliwy po dotarciu silnika
- wymiana płynu chłodzącego
- amortyzatory przód delphi
- lewy wahacz
- SKRZYNIA zmieniona z krótkiej na dłuuuugą
- przejrzane sprzęgło (jest w b dobrym stanie więc nie ruszane)
- zbieżność
- przegląd techniczny
Wielki ukłon i podziękowanie Minakowi

. Podziękowania również należą się Xtrackowi za pomoc
