kupiłem wczoraj 205 Gti Griffe.
Autko jest zaniedbane, po "tuningu" wizualnym, ale prowadzi się całkiem nieźle. W zawieszeniu nic za bardzo nie stuka. Co do silnika to muszę trochę nim pojeżdzić żeby byc bardziej obiektywnym, bo po przesiadce z 60km nadal mam uśmiech na twarzy ( zwłaszcza po jeździe autostradą)

Do naprawy/poprawy jest tak wiele rzeczy(wskaźniki- prędkościomiesz chyba zaniża prędkość - reszta też niedomaga, ABS, elektryka szyb, zamek w pokrywie bagażnika itd.) że i tak wszystkiego nie wymienię.

Co do lakieru i stanu budy to jest też pare rzeczy do zrobienia .
Troche czasu to zajmie i kasy też pewnie w @%$& pochłonie.
