forum.peugeot205.pl

No więc zacznę od powodów zakupu - W mojej rodzinie są już 2 Pugi 306 i Saxo więc przy zakupie przeważało rozglądanie się za samochodami z PSA. Po kilku miesiącach poszukiwań wreszcie znalazłem 205-tkę. Moim wybrankiem okazał się Peugeot 205 TU1M Color Line z 1991 roku. Niby color line nie ma zbyt dużego wyposażenia, ale to mi nie przeszkadza. Jest parę rzeczy do zrobienia, ale wszystko w swoim czasie. Z tego co zauważyłem któryś z poprzednich właścicieli zaczął zabawę przede mną - na środku 4 przyciski zamiast 3 (przycisk do halogenów, ale instalacja i dziury na przednim zderzaku wyglądają na światła jazdy dziennej). Do tego kratka nawiewu na środku - tego zdaje się w color line nie ma.

Do zrobienia:
- swap silnika
- potencjometr regulacji oświetlenia instrumentów
- poprawki lakiernicze (w trakcie wykonania)
- lotka na klapie
- całe auto lekko w dół
- lepsze hamulce
- elektryczne szyby tył
- inne felgi

Zrobione:
- wymiana półosi
- oświetlenie bagażnika
- nagłośnienie
- zegary z GTI
- elektryczne szyby przód
- kierownica trójramienna
- nowy zderzak przód + dokładka z halogenami
- atrapa w kolorze auta
- panele drzwiowe, słupki pod tweetery
- konserwacja podwozia
- wymiana linek ręcznego
- wymiana szczęk, rozpieraków, cylinderków
- wymiana regulatora napięcia
- wymiana akumulatora
- naprawa hamulców tył
- wymiana foteli przód na ZX Volcane


Foto:
Lipiec 2011 - Kilka fotek (można powiedzieć, że świeżo po zakupie - zmieniłem tylko atrapę, bo przy zakupie była czerwona):





Kończenie zabudowy:



Luty 2012 - dokładka z halogenami + czerwone listwy:



Koniec lutego 2012 - modyfikacje wnętrza:

Każda 205-tka ma inny kolor pasa przedniego,tak jest w orginale i wcale nie jest powiedziane ,że był bity,mam kierownice trójramienną szarą jak coś to zrobie fotki.

Jeśli przedni pas jest koloru szarego to jest fabryczny a nie bity;)
W 205 nie były one malowane pod kolor nadwozia, taka odmienność tego samochodu;)

Jeśli kupileś go nie dawno za taką kwotę i za model bieda z silnikiem 1.1 to moim zdaniem przepłaciłeś. Chyba że jest w naprawdę dobrym stanie, ale nie jest jak sam piszesz, uszczelniacze zaworowe, przegób (półośka) itd...czyli żeczy które w każdej 205 będą do zrobienia po zakupie;)

Mysle że też dałes trochę za duzo, ja za mojego Color line 2 lata temu dałem 2700 zł ale miał juz przerobiony na GTI, auto. szyby, etc.

Pas przedni ma kolor beżowy
Może i faktycznie przepłaciłem, ale z drugiej strony mam kilka argumentów:
- oryginalne alu Peugeota (nie pamiętam dokładnie ich nazwy) //jednak nie ory - są bardzo podobne, ale polskiej produkcji
- komplet kół na zimę
- kupiony na podkarpackiu....

Coś jeszcze do dodania?
Jak już wcześniej wspomniałem na motoryzacji zbytnio się nie znam, ale jeśli chodzi o wizualkę, to auto nie jest zgnite, a zawieszenie jest w bardzo dobrym stanie.

peterp194 pisze:Pas przedni ma kolor beżowy
Może i faktycznie przepłaciłem, ale z drugiej strony mam kilka argumentów:
- oryginalne alu Peugeota (nie pamiętam dokładnie ich nazwy)
- komplet kół na zimę
- kupiony na podkarpackiu....

Coś jeszcze do dodania?
Jak już wcześniej wspomniałem na motoryzacji zbytnio się nie znam, ale jeśli chodzi o wizualkę, to auto nie jest zgnite, a wg. mojego brata zawieszenie jest w bardzo dobrym stanie.

No i to że zaiwche masz w bdb. stanie to jest atut, natomiast to że dostałes 2 kpl. kół to nie taki rarytasik(ja dostałem do mojego speedliny 15' i stalówki 13')

Jakoś color line to moja jedna z bardziej lubianych wersji od kiedy pamietam i dbaj o niego a on na pewno ci sie odwdzieczy bezawaryjna jazdą

czym tlumiles ? jaki wzmak do tego zestawu ? a czy 2300 to duzo...coz, wszystko zalezy od punktu widzenia...

Lepiej jeździć biednym Color Line za 2300zl ale mającym ręce i nogi, niż wypasionym GTI czy innym za tą samą kasę ale w opłakanym stanie na który trzeba worek pieniędzy przeznaczyć żeby zaczął wyglądać i jeździć.

Gratuluję zakupu. U nas na Podkarpaciu są ceny samochodów najwyższe w Polsce, weźcie to pod uwagę a nie psujcie chłopakowi humoru gadając coś o przepłaceniu.
Pozdrawiam z Jasła

Yogurt, za wytłumianie/wygłuszanie jeszcze się nie zabierałem - średnich tonów jeszcze nie montowałem. Zastanawiam się nad jakimś bardziej prawdziwym wygłuszeniem - myślę nad matami GMS, choć ciekawą ofertą wydają się też maty HW Energetics. Tak czy inaczej dwóch opcji na pewno nie wybiorę - mat bitumicznych ze względu na niskie parametry i dynamaty ze względu na cenę
W następnym tygodniu robię panele drzwiowe, zobaczymy jak się blacha tłucze
Jeśli chodzi o wzmak, nie przyznaje się co na razie mam. Mam w planie kupić jakiś wzmak Alpine ze starej serii, albo znanego, prostego Carpowera z serii power. W ogóle patrzę za wzmacniaczami ze starych serii, bo nie ma się co oszukiwać, są po prostu najlepsze pod wieloma względami.

Babelo, dziękuję za kilka miłych słów, fajnie jest mieć blisko jakiegoś klubowicza. Żałuję tylko, że jest nas na podkarpaciu za mało, żeby zorganizować jakiś zlot.

GMSy są ok i cenowo i jakosciowo. HWE dystrybutorem jest Rzeszowska Essa, jednak nie mieli nic na stanie w zeszlym tygodniu jak tam bylem i chcialem obejrzec, ja glusze GMS 4 i 2 i kosztowo w granicach 200 PLN/ drzwi czyli x2. co do podkarpacia to zle nie jest. do swierzowej to daleko nie mam. pozdro

Na próbę wszystko podłączone. Drzwi niestety jeszcze bez wygłuszenia. Wszystko kwestia czasu...

popłynąłeś troche z tymi adapterami

i jak wrażenia z odsłuchu, bardzo drzwi graja, czy bardzo trzeba wygłuszyć a może wystarczy gdzie nie gdzie dać mate dla usztywnienia? Bo tez lada dzień będę wrzucać głośniczki i mnie zastanawia jak się drzwi zachowują. a co do wysoko tonowych to czy się sprawdzają w słupkach ,czy nie lepiej było by dać powiedzmy w trójkąty tam gdzie sie lusterka ustawia , ewentualnie czy ktoś ma inne sprawdzone miejsce

Jeśli chodzi o te adaptery, to miałem moce na fiberglass, więc poszło z grubej rury. W sumie to jeszcze nie to - otwór powinien być okrągły, pod głośnik, ale nie chciałem na razie ciąć blachy.
Ja swojego jeszcze nie głuszyłem, bo nie mam pod co głośników podpiąć - pod radiem w miarę idą, ale na większych mocach ich nie próbowałem. Jeśli chodzi o głośność "do słuchania" no to wygłuszeniem nawet nie trzeba się przejmować.

PE-dB, wydaje mi się, że wysokie w słupkach to najlepsze rozwiązanie, jest zachowana jakaś odległość, efekt stereo dość ciekawy, chociaż chciał bym to słyszeć pod lepszą jednostką (w tej na pewno przesłuchy "jak nie wiem"...). Tutaj myślę, że zależy to też od rozmiaru tych głośników - moje są stosunkowo duże, Vibe Blackair mojego kolegi mogły by pożreć Focale natomiast niższa półka, np. PB S-6C są jeszcze mniejsze od moich.

Przeniosłem do "Nasze Auta"