205 XAD - "AutoLew"
: 29 maja wt, 2012 10:25 pm
205 XAD - „AutoLew”
Temat powinien powstać kilka lat wcześniej, ale jak to w życiu bywa, brak inwencji i lenistwo skutecznie go hamowało. Najwyższa pora nadrobić zaległości.
Stan obecny: Pojazd w ciągłej, codziennej eksploatacji. Regularnie przemierza Polskę wzdłuż i wszerz. Nie stwarza jakichś większych problemów, więc wypadałoby, parafrazując Dżem, zaśpiewać:
Nigdy mnie nie zdradził
Nie zawiódł ani raz
To wspaniała jest maszyna
Choć ma już ze dwadzieścia lat.
Okazje do śpiewania zdarzają się dosyć często, więc w bagażniku auta regularnie podróżuje gitara.
Informacje prehistoryczne
Peugeot 205 xad
Skrzynia pierwotnie 4-biegowa
Silnik XUD7 1769 ccm
Rok produkcji: 1989
Nadwozie 3-drzwiowe
Auto przyjechało do Polski w 1992r. z przebiegiem ok. 60 000 km.
Było kolejnym autem mojego Dziadka, który wcześniej jeździł: adlerem; citroenem, warszawą, skodą, wartburgiem i zastawą. Moja pamięć sięga wartburga. Kiedy w garażu Dziadka pojawiła się 205-tka, od razu wiedziałem, że żadne inne auto już mnie tak nie zachwyci.
Dziadek sprezentował mi to auto w 2006r. z przebiegiem 125 000 km.
Przez cały ten okres pug był garażowany więc ruda go oszczędziła.
Natomiast nie oszczędzał go Dziadek, któremu z racji wieku (90 lat) przydarzyło się kilka mało przyjemnych przygód, z wjazdem pod tira włącznie. Na szczęście poza lekko odstającymi drzwiami kierowcy nie widać obecnie żadnych niepokojących objawów. Z resztą jakość blachy przyczyniła się ostatecznie do decyzji, żeby doinwestować posiadanego lewka, a nie szukać innego egzemplarza.
Ale zanim rozbudziły się we mnie, głęboko dotychczas ukryte, instynkty poznawcze, co zaczęło objawiać się coraz bardziej śmiałym demontażem i montażem elementów auta oraz wprowadzaniem „nowych” podzespołów, wiedziałem tylko gdzie wlewać paliwo i jak zmienić koło.
Elementarny brak wiedzy oraz garażowanie pod chmurką dosyć szybko przyczyniło się do degradacji wizualnej pojazdu.
Kilka zdjęć sprzed metamorfozy. Co to za wersja?
Wg serviceboxa jest to wersja specjalna.
Powiem szczerze, że nie wiem na czym owa specjalność ma polegać. Auto było typową wersją bieda, co oznacza:
1. brak nawiewu środkowego
2. brak tunelu środkowego
3. brak zamykanego schowka pasażera
4. brak spryskiwacza i wycieraczki szyby tylnej.
O elektrycznie podnoszonych szybach, centralnym zamku, zegarku w konsoli środkowej czy dodatkowym oświetleniu (lampka do czytania mapy, oświetlenie bagażnika i schowka) nawet nie wspomnę.
Hipoteza
Oznaczenie XAD pojawia się także na wersjach multi, a więc na pojazdach rzekłbym towarowych. I dlatego podejrzewam, że auto, które obecnie jest w moim posiadaniu było wersją towarową w zwykłej budzie.
Świadczyć o tym może chociażby fabrycznie zamontowany kątownik pomiędzy tylną kanapą a bagażnikiem, który później usunąłem. Być może ktoś w Francji wpadł na genialny pomysł kupowania tanich, biednych wersji towarowych, montowania w nich tylnych kanap i sprzedawania tak sporządzonych pojazdów na wschód. Dlatego też auto miało deskę rozdzielczą w kolorach czarno-szarych oraz szarą tapicerkę drzwi, natomiast boczki z tyłu, osłonę słupków (maskownice głośników) i tylne plastiki nadkoli w kolorze jasnobrązowym (beżowym) a więc z zupełnie innej bajki. Uzależnienie
Na swoje nieszczęście natrafiłem w internecie na stronę http://www.peugeot205.pl, co poskutkowało gwałtownym rozwojem choroby, na tym forum dość powszechnej.
Jej objawy to m.in. regularne doprowadzanie pojazdu do stanu zaprezentowanego poniżej,
co z uwagi na codzienne użytkowanie auta było dosyć uciążliwe. Szczegółowy opis rozwoju mojej pugomanii, popadającej momentami w pugotraumę, wkrótce.
Temat powinien powstać kilka lat wcześniej, ale jak to w życiu bywa, brak inwencji i lenistwo skutecznie go hamowało. Najwyższa pora nadrobić zaległości.
Stan obecny: Pojazd w ciągłej, codziennej eksploatacji. Regularnie przemierza Polskę wzdłuż i wszerz. Nie stwarza jakichś większych problemów, więc wypadałoby, parafrazując Dżem, zaśpiewać:
Nigdy mnie nie zdradził
Nie zawiódł ani raz
To wspaniała jest maszyna
Choć ma już ze dwadzieścia lat.
Okazje do śpiewania zdarzają się dosyć często, więc w bagażniku auta regularnie podróżuje gitara.
Informacje prehistoryczne
Peugeot 205 xad
Skrzynia pierwotnie 4-biegowa
Silnik XUD7 1769 ccm
Rok produkcji: 1989
Nadwozie 3-drzwiowe
Auto przyjechało do Polski w 1992r. z przebiegiem ok. 60 000 km.
Było kolejnym autem mojego Dziadka, który wcześniej jeździł: adlerem; citroenem, warszawą, skodą, wartburgiem i zastawą. Moja pamięć sięga wartburga. Kiedy w garażu Dziadka pojawiła się 205-tka, od razu wiedziałem, że żadne inne auto już mnie tak nie zachwyci.
Dziadek sprezentował mi to auto w 2006r. z przebiegiem 125 000 km.
Przez cały ten okres pug był garażowany więc ruda go oszczędziła.
Natomiast nie oszczędzał go Dziadek, któremu z racji wieku (90 lat) przydarzyło się kilka mało przyjemnych przygód, z wjazdem pod tira włącznie. Na szczęście poza lekko odstającymi drzwiami kierowcy nie widać obecnie żadnych niepokojących objawów. Z resztą jakość blachy przyczyniła się ostatecznie do decyzji, żeby doinwestować posiadanego lewka, a nie szukać innego egzemplarza.
Ale zanim rozbudziły się we mnie, głęboko dotychczas ukryte, instynkty poznawcze, co zaczęło objawiać się coraz bardziej śmiałym demontażem i montażem elementów auta oraz wprowadzaniem „nowych” podzespołów, wiedziałem tylko gdzie wlewać paliwo i jak zmienić koło.
Elementarny brak wiedzy oraz garażowanie pod chmurką dosyć szybko przyczyniło się do degradacji wizualnej pojazdu.
Kilka zdjęć sprzed metamorfozy. Co to za wersja?
Wg serviceboxa jest to wersja specjalna.
Powiem szczerze, że nie wiem na czym owa specjalność ma polegać. Auto było typową wersją bieda, co oznacza:
1. brak nawiewu środkowego
2. brak tunelu środkowego
3. brak zamykanego schowka pasażera
4. brak spryskiwacza i wycieraczki szyby tylnej.
O elektrycznie podnoszonych szybach, centralnym zamku, zegarku w konsoli środkowej czy dodatkowym oświetleniu (lampka do czytania mapy, oświetlenie bagażnika i schowka) nawet nie wspomnę.
Hipoteza
Oznaczenie XAD pojawia się także na wersjach multi, a więc na pojazdach rzekłbym towarowych. I dlatego podejrzewam, że auto, które obecnie jest w moim posiadaniu było wersją towarową w zwykłej budzie.
Świadczyć o tym może chociażby fabrycznie zamontowany kątownik pomiędzy tylną kanapą a bagażnikiem, który później usunąłem. Być może ktoś w Francji wpadł na genialny pomysł kupowania tanich, biednych wersji towarowych, montowania w nich tylnych kanap i sprzedawania tak sporządzonych pojazdów na wschód. Dlatego też auto miało deskę rozdzielczą w kolorach czarno-szarych oraz szarą tapicerkę drzwi, natomiast boczki z tyłu, osłonę słupków (maskownice głośników) i tylne plastiki nadkoli w kolorze jasnobrązowym (beżowym) a więc z zupełnie innej bajki. Uzależnienie
Na swoje nieszczęście natrafiłem w internecie na stronę http://www.peugeot205.pl, co poskutkowało gwałtownym rozwojem choroby, na tym forum dość powszechnej.
Jej objawy to m.in. regularne doprowadzanie pojazdu do stanu zaprezentowanego poniżej,
co z uwagi na codzienne użytkowanie auta było dosyć uciążliwe. Szczegółowy opis rozwoju mojej pugomanii, popadającej momentami w pugotraumę, wkrótce.