Peugeot 205 XR z Kielc

Prezentacje posiadanych 205tek, krótkie opisy, historia i zdjęcia posiadanych samochodów.
Awatar użytkownika
mlody333
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 23 cze sob, 2012 4:39 pm
Posiadany PUG: Był 205, 307 jest 106 TU1JP oraz 207 TU5JP4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: mlody333 »

Witam ponownie.
Pewnie, że pamiętam GTi i to, że spalił się w podpalonym garażu. Szkoda auta:(
Jakiś czas potem pojawił się XR. O ile pamiętam to XR był bardzo zadbany, chyba nawet bardziej niż GTI.
Kiedyś często widywałem obydwa auta bo mieszkałem w Bodzentynie. Gratuluję odkupienia auta taty i życzę
powodzenia w doprowadzeniu go do perfekcyjnego stanu.
Mój Pug faktycznie stoi w Kielcach, ale nie na krakowskiej tylko na Herbach i oczywiście często jeździ po mieście.
Awatar użytkownika
jarema205
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 08 wrz sob, 2012 7:58 pm
Posiadany PUG: GTI, CJ, XR, XRD, XRD, LOOK
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: jarema205 »

Pug zamiast ładnieć, brzydnie z dnia na dzień :( Niestety :(
Oto co mnie dziś pod własnym blokiem spotkało. Jakiś k*tas przywalił mi w mojego Puga ciężarówką! :( i oczywiście uciekł!
Sąsiedzi niestety nic nie widzieli, ale jest to na pewno ciężarówka z budowy obok (za wysokie obrażenia jak na auto osobowe, zresztą oceńcie sami), robotnicy uważają podobnie ale oczywiście nikt nic nie wie i nikomu się nieczego nie udowodni.
Wracając z uczelni i wchodząc do bloku Pug jeszcze stał i "błyszczał". Za to wychodząc z bloku zastałem coś takiego:
Załączniki
Jakieś pomysły? Nowa klapa bagażnika? Czy ta się wyklepie?
Jakieś pomysły? Nowa klapa bagażnika? Czy ta się wyklepie?
Zdjęcie-0057.jpg
Zdjęcie-0056.jpg
XR in PROGRESS :D
robson
Peugeot 205 Master
Posty: 2904
Rejestracja: 03 paź wt, 2006 6:27 pm
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: robson »

Takiemu to jaja obciąć nie ,że rozbił tylko ,że uciekł i szczęście ,że tylko klosz rozwalił,dasz rade :N
Awatar użytkownika
jarema205
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 08 wrz sob, 2012 7:58 pm
Posiadany PUG: GTI, CJ, XR, XRD, XRD, LOOK
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: jarema205 »

Właśnie klosz czy zderzak to ok mogę wymienić, ale klapa bagażnika jest wgnieciona dość mocno :( i średnio się da coś z tym zrobić.
Po prostu tracę wiarę w ludzi, której i tak już za dużo nie mam!
XR in PROGRESS :D
robson
Peugeot 205 Master
Posty: 2904
Rejestracja: 03 paź wt, 2006 6:27 pm
Numer Gadu-gadu: 0

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: robson »

jarema205 pisze:Właśnie klosz czy zderzak to ok mogę wymienić, ale klapa bagażnika jest wgnieciona dość mocno :( i średnio się da coś z tym zrobić.
Po prostu tracę wiarę w ludzi, której i tak już za dużo nie mam!
Na zdjęciu tak nie widać wgniecenia,nie załamuj się dasz radę :W
grzesiek309
Peugeot 205 Master
Posty: 5502
Rejestracja: 01 lis ndz, 2009 8:13 pm
Posiadany PUG: Dużo 205 & Partner V6
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Białystok
Kontakt:

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: grzesiek309 »

Przykra sprawa. Ja bym się odwdzięczył :evil:
Klapę ogarnięty blacharz z odpowiednim sprzętem naprawi :Y Wgniecenie trzeba wyciągnąć tak zwanym pullerem :wink:
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia... :D
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko ;) https://www.facebook.com/205renovation/
Awatar użytkownika
RafGentry
Moderator
Posty: 6944
Rejestracja: 06 cze śr, 2007 8:40 pm
Posiadany PUG: GTI Griffe, GTI LeMans, GTI, CTI, XRD, XS, Indiana, 405 STDT
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: RafGentry »

Od takiego buca gorszy chyba tylko złodziej... :evil:
miankowy
Junior
Posty: 121
Rejestracja: 07 lut wt, 2012 1:20 pm
Posiadany PUG: 205 GTI
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: miankowy »

kolego mam namiar na dobrego "magika od blachy i pastelówek" jak co to daj kontakt na PW to wyślę Ci namiary

robił mi moje Pugi i nie narzekam :wink:
był XR i GREEN,a jest GTI a w stadzie jeszcze 406 V6 i Expert 2.0 HDI
Awatar użytkownika
jarema205
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 08 wrz sob, 2012 7:58 pm
Posiadany PUG: GTI, CJ, XR, XRD, XRD, LOOK
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: jarema205 »

_O_
Jako, że kilka dni temu (dokładnie 22 grudnia) skończył mi się przegląd w moim ukochanym Pugu,a jazda bez przeglądu mi się nie uśmiecha, to dziś zabrałem XR-ka na przegląd.
Niestety Pug przeglądu nie przeszedł :cry:
Samochód okazał się prawie w 100% niesprawny, a nie tak ja zapewniał mnie wujek przy sprzedaży w 100% sprawny (jak na swoje lata) i bez wkładu (trochę mi żal z tego powodu, ale nie dlatego, że okazał się niesprawny, tylko dlatego, że po prostu wujek nie powiedział mi prawdy (tym bardziej, że ja się na tym nie znam i mu ślepo wierzę, a on jest mechanikiem) :( bo i tak bym kupił od niego ten samochód).
Są dwa powody dla przez, które XR-ek nie przeszedł przeglądu:
1. Mechanika
2. Blacha

1.Jeżeli chodzi o mechanikę to:
- belka do wymiany/regeneracji
- klocki, tarcze, zaciski (tu ciekawostka- skuteczność hamowania na tą chwilę 32%)
- amortyzatory
- oba wahacze
- półoś x2
- końcówki drążków
- sprzęgło
- rozrząd kompletny
- alternator
- coś od skrzyni (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa)
- silnik do remontu ( bierze ok 1l oleju na 1000km)

2. Jeżeli chodzi o blachę to tu jest większy problem. Trzeba z tego co mówił ten mechanik wymienić cały pas przedni + całe to co jest pod bocznym błotnikiem. Dołączam fotkę, w której opisałem o co chodzi.

3. Jest dużo drobiazgów które nie działa np. spryskiwacze, klakson, światło przeciwmgłowe, kierunki czasami, zapalniczka czasami, wycieraczka tył,światła czasami.

Ogólnie koleś powiedział, że dawno nie widział samochodu w tak złym stanie technicznym i dziwi się, że to jeszcze jeździ 8)7
Po wstępnej orientacji dowiedziałem się, że remont samej mechaniki będzie mnie kosztował min. 2-3 tys. Sama regeneracja belki kosztuje ok 1000zł + reszta. Podobno jak dobrze pójdzie to zmieszczę się w 3 tys.
Natomiast gorzej ma być z remontem blachy i wymianą tych elementów.
Ogólnie mechanik mówi, że w 5tys. zmieszczę się z remontem blachy i mechaniki, aczkolwiek odradza i proponuję zawieść samochód na złom, zresztą tak jak ojciec, cała rodzinka i znajomi.

Wizja wydania 5 tys. mnie przeraża, zresztą nie dysponuję taką gotówką do wyłożenia na "raz".
Alternatywa jest taka, że jak oddam samochód na złom lub w inny sposób się go pozbędę to dostanę od ojca Szmelcwagena Polo (wrzucam fotkę), który swoją drogą też był dzisiaj na przeglądzie (dzięki temu zorientowałem się, że mi też się skończył :mrgreen: ) i przeszedł go bez najmniejszego problemu.
Ale problem jest taki, że ja za żadne skarby nigdy nikomu go nie oddam :Y

To co mówi mechanik to jedno (jest napuszczony przez ojca, żeby jak najgorzej się wypowiadać o tym samochodzie) , dlatego czy mógłby mi ktoś ocenić ile mniej więcej kosztowałby mnie remont?
Jakie są cenny poszczególnych części? Co w pierwszej kolejności muszę zrobić (o ile można tu mówić o kolejności 8)7 )?
Z góry dziękuję za rady! _O_

Na zakończenie mogę powiedzieć, że i tak jestem bardzo zadowolony z tego samochodu :Y :mrgreen:
:W
Załączniki
Jak widać na fotce ukruszone/przerdzewiałe jest to mocowanie co odchodzi od wzmocnenia do błotnika + jeszcze błotnik nie jest przykręcony na 1 śrubę bo właśnie to co zostaje po zdjęciu jest ukruszone na jakieś na 3-4cm w dół na całej szerokość prostokąta zaznaczonego na czerwono. O tym, że ten kawałek i mocowania zderzaka mogę ręką wygiąć/ złamać chyba nie warto wspominać:)
Jak widać na fotce ukruszone/przerdzewiałe jest to mocowanie co odchodzi od wzmocnenia do błotnika + jeszcze błotnik nie jest przykręcony na 1 śrubę bo właśnie to co zostaje po zdjęciu jest ukruszone na jakieś na 3-4cm w dół na całej szerokość prostokąta zaznaczonego na czerwono. O tym, że ten kawałek i mocowania zderzaka mogę ręką wygiąć/ złamać chyba nie warto wspominać:)
Zdjęcie-0075.jpg
Szmelcwagen
Szmelcwagen
XR in PROGRESS :D
Awatar użytkownika
MiceK
Maniak
Posty: 1969
Rejestracja: 30 lip pt, 2010 2:10 pm
Posiadany PUG: MG ZR 1.4 16v
Numer Gadu-gadu: 1295187
Lokalizacja: Warszawa/okolice
Kontakt:

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: MiceK »

W pierwszej kolejności zajmij się wujkiem - idź i wal w pysk, żeby się kłamstwa na własnej rodzinie oduczył :twisted:
parking lotnisko modlin http://lotnisko-modlin.org/
taxi lotnisko modlin http://taxitransfer24h.pl/
Awatar użytkownika
mlody333
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 23 cze sob, 2012 4:39 pm
Posiadany PUG: Był 205, 307 jest 106 TU1JP oraz 207 TU5JP4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: mlody333 »

Szkoda, że wujek wcisnął Ci padakę. Jako mechanik wiedział co w rawie piszczy. Mój Pug, blachy ma zdrowe, ale i tak trzeba zrobić całą zawiechę tył przód, ręczny, blacharkę czyli malowanie klapy, drzwi, progów i budy tak po listwę i silnik uszczelniacze. Koszty około 3 tysi. A w marcu mam przegląd i myślę, że lekko nie będzie.Ale złomować nigdy.
Co do Twojego wozu ciężko stwierdzić jakie koszty napraw, ale myślę, że mechanik dużo się nie pomylił 5 tysi jak nic. :shock:
Awatar użytkownika
jarema205
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 08 wrz sob, 2012 7:58 pm
Posiadany PUG: GTI, CJ, XR, XRD, XRD, LOOK
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: jarema205 »

MiceK pisze:W pierwszej kolejności zajmij się wujkiem - idź i wal w pysk, żeby się kłamstwa na własnej rodzinie oduczył :twisted:
W ryj to może nie, ale grzecznie powiem, że jestem rozczarowany i mam żal do niego!
mlody333 pisze:Szkoda, że wujek wcisnął Ci padakę. Jako mechanik wiedział co w rawie piszczy. Mój Pug, blachy ma zdrowe, ale i tak trzeba zrobić całą zawiechę tył przód, ręczny, blacharkę czyli malowanie klapy, drzwi, progów i budy tak po listwę i silnik uszczelniacze. Koszty około 3 tysi. A w marcu mam przegląd i myślę, że lekko nie będzie.Ale złomować nigdy.
Co do Twojego wozu ciężko stwierdzić jakie koszty napraw, ale myślę, że mechanik dużo się nie pomylił 5 tysi jak nic. :shock:
Wszyscy mi to powtarzają, że to jest nie realne, żeby nie wiedział jaki jest stan tego samochodu, skoro np. sam naprawia sobie autobusy. Ale cóż, trudno :(

Mały edit do alternatywy- jak pug zostaję to muszę go sobie sam naprawić, bo jak twierdzi ojciec "w kupę złomu inwestować nie będzie"

Jako, że studiuję sobie dziennie i nigdzie nie pracuję to moje finanse na "bieżące wydatki" wyglądają dość kiepsko :oops:
Także remont puga na pewno będzie dłuuuugi w czasie :(
XR in PROGRESS :D
operatorbazooki
Maniak
Posty: 1061
Rejestracja: 11 lut sob, 2012 3:08 pm
Posiadany PUG: 205 xs
Lokalizacja: Komorów pod W-wa

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: operatorbazooki »

Sporo tego Ci na przeglądzie wymyślili ;) Jak chcesz "zaliczyć" to zrób zawieszenie ale na razie pomiń belkę ( kupisz używaną w dobrym stanie jak poszukasz za 200zł ), hamulce i światła + klakson i zmień stację obsługi skoro gość który sprawdzał auto jest napuszczony przez Twojego staruszka ;)

Edit: z drugiej strony jeśli to taka zupełna padlina to się w niego nie pakuj za 1500-2000pln można kupić naprawdę fajną sztukę 205tki. Obejrzyj w swoim podłogę, progi, miejsca gdzie łączą się progi z tylnym błotnikiem, podłogę bagażnika i mocowania amortyzatorów. Jeśli te miejsca są zdrowe to jeszcze nie jest tak źle jeśli nie chcesz go złomować ;)
Awatar użytkownika
jarema205
Maniak
Posty: 1068
Rejestracja: 08 wrz sob, 2012 7:58 pm
Posiadany PUG: GTI, CJ, XR, XRD, XRD, LOOK
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: jarema205 »

operatorbazooki pisze:Sporo tego Ci na przeglądzie wymyślili ;) Jak chcesz "zaliczyć" to zrób zawieszenie ale na razie pomiń belkę ( kupisz używaną w dobrym stanie jak poszukasz za 200zł ), hamulce i światła + klakson i zmień stację obsługi skoro gość który sprawdzał auto jest napuszczony przez Twojego staruszka ;)

Na przeglądzie koleś nie czepiał się wszystkiego! Czepił się belki, hamulców, amortyzatorów, półosi, wahaczy itp i blachy przede wszystkim. Dopiero po przeglądzie ojca mechanik(ten napuszczony) się doczepił i wyliczył resztę do zrobienia :(
Co do przeglądu to sąsiad stwierdził, że jak dam mu dowód to mi załatwi ten przegląd, ale tu chodzi o to, że i tak trzeba to wszystko naprawić/zregenerować/wymienić :(
XR in PROGRESS :D
Awatar użytkownika
mlody333
Uzalezniony
Posty: 946
Rejestracja: 23 cze sob, 2012 4:39 pm
Posiadany PUG: Był 205, 307 jest 106 TU1JP oraz 207 TU5JP4
Numer Gadu-gadu: 0
Lokalizacja: Kielce

Re: Peugeot 205 XR z Kielc

Post autor: mlody333 »

Tu masz przykładowe ceny:
nadkole: 21 pln
http://allegro.pl/nowe-nadkole-nadkola- ... 12667.html
pas przedni dół: 25 pln
http://allegro.pl/peugeot-205-83-98-bel ... 82543.html
pas przedni góra: 40 pln
http://allegro.pl/peugeot-205-83-98-bel ... 82564.html
Tak że dramatu nie ma.
Belki tylne padnięte są w większości wozów jeźdżących długo w Polsce, no może poza wozami forumowiczów,
Zacisko można regenerować, nie trzeba kupować nowych, ceny nie są porażające
A tarcze, klocki, sprzęgło, pompa wody, pasek rozrządu, amortyzatory kiedyś i tak się zużyją więc trzeba je wymieniać.Nawet trzeba bo jak zerwiesz pasek to silnik masz do wyrzucenia. Przyzwoity silnik 1.4 to też wydatek ok. 200-400 pln.Tak, że nie wiem czy sens jest naprawiać bo koszta będą wyższe.
W wachaczach wymienia się gumowe tuleje, alternator regeneracja (znam warsztat w CK niedawno naprawiali mi rozrusznik)
Wiele rzeczy można kupić używanych np blacharka. Używane oryginały nawet lepiej pasują i blacharze wolą je niż zamiennik.
Amory używane można dobrać z innego auta np. ZX, potem połubać samemu i ciąć koszty.
Myślę, że nie ma dramatu i będziesz musiał dołożyć tyle co ja do swojego, ale jak rozkłada się to w czasie to nie boli 8)7 tak bardzo. Oglądałem fotki na początku tematu i Twój Pug wygląda nawet lepiej niż mój.
ODPOWIEDZ