Strona 1 z 5

Dziadunio w GRD :)

: 31 mar pn, 2014 10:28 pm
autor: ElectricYouth
Krótka rozmowa na facebook'u z fanpage'owym administratorem przypomniała mi o tym że jeszcze nie założyłem tematu o swojej złotej klekoczącej strzale. Wstęp wraz z historią mojego fioła do 205tki jest tutaj: http://forum.peugeot205.pl/viewtopic.ph ... 60#p321260

Mój trzydziestoletni dziadziunio prezentuję się tak:
210220141205.jpg
Klapa do generalnej renowacji. Chlapacze oryginalne, ale w stanie agonalnym. Wydech cały na złom i nowy do wstawienia. Blenda może przyjdzie nowa choć ta jest w dobrym stanie. Oczywiście emblematy będą do odświeżenia bądź kupione nowe. Zderzak na śmieci. Nowy niedługo zostanie zamówiony. Nie wiem tylko czy może zamówić taki by później polakierować go na kolor nadwozia.
210220141203.jpg
1.8 D. W silniku nie ma wiele do roboty. Nowy rozrząd, olej, filtry. Chciałbym go jeszcze umyć i sprawdzić wycieki które zgromadziły się w okolicach wybieraka. Na koniec wymiana świec. Motor pali na dotyk.
210220141201.jpg
Fotele pamiętają jeszcze Francję z 84'. Auto nie woziło pasażerów. Nawet klamki (prócz klamki kierowcy) są pozapiekane i stoją dęba po otwarciu drzwi. Tutaj dużych poprawek nie będzie.
20140221689.jpg
Co to przebiegu - :P Środek ogólnie nie jest zniszczony.
210220141197.jpg
Stara dziadkowa decha. Wszystko w jak najlepszym porządku. Nic nie skrzypi, wszystko działa prócz kontrolki świateł mijania. Gałka biegów do zmiany. Cyferblat przeżył choć został obklejony nieumiejętnie taśmą izolacyjną. Jeśli ktoś będzie coś wiedział na temat takiej gałki - chętnie zakupię. That's all :P
210220141195.jpg
Wszystkie felgi poddam piaskowaniu. Oczywiście renowacja nie ominie oryginalnych kołpaków.
210220141194.jpg
Oby cieszył oko, portfel i samego właściciela przez długie lata :)

Re: Dziadzio w GRD :)

: 01 kwie wt, 2014 10:09 am
autor: operatorbazooki
Ale staruszek :) Stara deska zawsze wygląda dobrze, zwłaszcza w takich kolorach jak kawa z mlekiem czy czekolada . Takie kolory to klimat tamtych lat ! _O_

Re: Dziadzio w GRD :)

: 01 kwie wt, 2014 12:11 pm
autor: Martinoo
Przypomniała mi sie 205 mojego taty którego kiedyś miał w wersji SRD. Środek auta wyglądał identyczne a z zewnątrz róznił go tylko kolor kości słoniowej :D

Re: Dziadzio w GRD :)

: 04 kwie pt, 2014 7:37 pm
autor: aver
cuuudeńko. Tapicerka, brązowa deska i kolor, tyyle podobieństw :D

Będzie perełka

Re: Dziadzio w GRD :)

: 04 kwie pt, 2014 8:48 pm
autor: ElectricYouth
Niedługo początek prac. Postaram się zamieszczać tu wszystko na bieżąco. Części już w drodze.

Re: Dziadzio w GRD :)

: 04 kwie pt, 2014 9:09 pm
autor: moralez
Przydalo by się wyregulowac prawą lampe i grill przy niej.
Poza tym fajny stan ten tego auta. Mozna się kiedyś spotkac to tylko 50km odleglosci miedzy nami. :)

Re: Dziadzio w GRD :)

: 04 kwie pt, 2014 10:18 pm
autor: operatorbazooki
ElectricYouth- wysłałem Ci PW :W

Re: Dziadzio w GRD :)

: 04 kwie pt, 2014 11:24 pm
autor: ElectricYouth
Ja tam mogę jechać na drugi koniec Polski by się spotkać. Byle w dobrym towarzystwie :)

Re: Dziadzio w GRD :)

: 09 kwie śr, 2014 11:19 pm
autor: ksiezy
Ooo.. jak miło znaleźć kogoś z tak podobnym modelem i rokiem!

Życzę powodzenia w pracach ;)

Klekotania ciąg dalszy.

: 14 kwie pn, 2014 1:43 pm
autor: ElectricYouth
A więc zaczynamy.

Cała sobota i pół niedzieli poświęcone na "remoncik". Części było troszku za mało tak więc jeszcze do 14'stej w sobotę była możliwość dokupienia. Do współpracownika dojazd 20km bez hamulców. Przewody hamulcowe na wymiar z serviceboxa, 2 litry płynu hamulcowego, wężyk i do boju.
P4111264.JPG
Zdjęcie koła od strony urwanego przewodu. Przewód ze starości zaniemógł. Wszelkie próby zagięcia przewodu choć na dojazd legły w gruzach. Po prostu łamał się w dłoni. Ogólna ocena stanu spodu przebiegła ok. Do wymiany na 100% szczęki bębnów. Bębny pozornie wyglądały na zmęczone, ale tak nie było. Świetny stan mimo korozji.
P4111261.JPG
Prawe koło identyczna sytuacja. Tutaj przewód był już zmieniony na miedziany. Lekko pokryty satyną. Główki odpowietrzaczy nowe, co później ujawniło nowe cylinderki.
P4111266.JPG
Najgorsze było odkręcanie śrub. Pozapiekane na amen. Pneumat ledwo ledwo brał. Jeden klucz zaniemógł :)

Podłogi lepszej jakości nie można było sobie wymarzyć. Miejscowe rdzewienie, progi troszku skorodowane i zdeformowane w miejscach podnoszenia lewarkiem.
P4111265.JPG
Czarne miejsce to stary klej. Wyczyszczone i zabezpieczone.
P4111262.JPG
Tłumik koszmarny :D Dziur naliczonych z dziesięć. Nowy wraz z nową rurą trafił na miejsce.
P4111263.JPG
P4111267.JPG
Prace trwały jeszcze do godziny drugiej w sobotę. Okazało się, że obydwa zaciski tarcz mają pozapiekane i ukręcone odpowietrzniki. Każdy sposób wydostania ich z zacisku skończył się niepowodzeniem. Podgrzewanie palnikiem, przewiercanie, ponowne gwintowanie. Prawy ukręcony na śrubce, lewy całkowicie spiłowany. Nowe zaciski poszukiwane.

Były też lepsze momenty. Okazało się że ktoś wymienił w tyle cylinderki, z przodu założył tarcze.

Co pozostało? Wooow lista póki co się wyciąga.
Priorytet - Belka, cały system cięgieł zmiany biegów, podciągnięcie sprzęgła, zaciski hamulcowe, linka ręcznego, zabezpieczenie reszty podłogi, piaskowanie felg i malowanie. Mycie silnika w tym przegląd (rozrząd, olej, filtry). Nowe świece żarowe.
Wizualnie wiadomo, blacharka, przykręcenie nowych zderzaków i dokładek (czekają już w piwnicy). Nowa blenda i odmalowanie emblematów. W środku pranie zafunduję pokrowcom i założenie gałeczki to szczegół (Pewnie leci już pocztą od operatorabazooki :)
Kolejne relacje niebawem :)

Re: Dziadzio w GRD :)

: 14 kwie pn, 2014 9:35 pm
autor: krymek686
A jak po 30 latach prezentuję się dieselek, jakie spalanie i jakie osiągi

Powodzenia w renowacji klekocika :W

Re: Dziadzio w GRD :)

: 15 kwie wt, 2014 1:35 pm
autor: ElectricYouth
Nie było okazji sprawdzić spalania. Nie chciałem nim za dużo jeździć. Miał od początku słabe hamulce no i ta belka. Jeśli chodzi o buta to jeszcze pod tą maską w skołatanym sercu drzemie moc. Zresztą to nie wyścigówka. Ma cieszyć oko :) Ojcu rok. 87 palił 4 litry jak w mordę strzelił.

Dziś znalazłem zaciski w bardzo dobrym stanie no i belkę. Myślę o jej zakupie. W razie czego mam 10 dni na oddanie. Może będzie w lepszym stanie niż moja.

Tu w wiosenno-jesiennej aurze :)
Clipboard01.jpg
Ciekawe co z przebiegiem ;p niby stał 6 lat w garażu.
20140226704.jpg
Po nakładkach na pedały można wnioskować że jest jakieś prawdopodobieństwo.
20140224703.jpg
Fotele nie są zniszczone, blacharka na 30 lat powinna być doszczętnie zjedzona a tu tak nie jest. Ale dlaczego gałka zmiany biegów była w stanie agonalnym? Może jeździł nim ktoś tylko po mieście? Tego się nigdy nie dowiem.

Re: Dziadzio w GRD :)

: 15 kwie wt, 2014 10:17 pm
autor: aver
U mnie 150tys na blacie i mam już 3cią gałkę, a fotel od kierowcy wymagał naprawy. Więc Ty powinieneś się martwić tym ze auto ma więcej na liczniku niż wygląda. :)

Re: Dziadzio w GRD :)

: 23 kwie śr, 2014 10:46 am
autor: ElectricYouth
Ciśniemy dalej!
Tarcze miały odpowiednią grubość. Zostały przemalowane wraz z zaciskami które musiałem wymienić z powodu pozapiekanych i poukręcanych śrub. Sytuacja z tyłu taka sama. Bębny zdrowe! :)
P4181262.JPG
Silniczek został przemyty. Miejsca pocenia nawet kilka razy. Posmarowany został przegub wału kolumny kierowniczej. Wszystko się okaże w nadchodzących kilometrach.
P4181265.JPG
A to? szto e to?
P4181267.JPG
W następnych postach:
- nowa gałka od operatorabazooki :)
- nowe blaszki :)
- tłumik, podłoga i te sprawy.

Re: Dziadzio w GRD :)

: 23 kwie śr, 2014 9:43 pm
autor: Orfister
Bardzo ciekawa ta blaszka z numerami, jeszcze takiej nie widziałem...hmmm