Zatem...olejek 5w50 sprawuje się wyśmienicie, obawiałem się gdzieś tam w głębi , że mogą źle pracować hydropopychacze, ale nic z tych rzeczy. Działają jak działały, czyli cicho, olej ciut mniej się grzeje w te upały niż 5w40, ale za to lepiej chroni już niemłody silnik.
tak więc, gdyby ktoś z Was do Xu9J1, Xu9J4 etc, potrzebował dobrej , dającej maximum ochrony oliwy, a zarazem zagrzewał olej bo lubi mieć ciężką nogę, to z całgo serca polecam Valvoline 5w50...o niebo lepsze rozwiązanie niż gęsty jak kisiel olej 10w60
