Strona 1 z 1

Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 20 cze pt, 2014 12:38 pm
autor: DelighT
Jak w temacie ;) Od trzech dni stałem się szczęśliwym właścicielem Peugeota 306 Cabrio. Parasolka jest z 99 roku i posiada 202000km przebiegu. Temat i zdjęcie na biegu więc później dodam coś więcej :D Pozdrawiam! :W

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 20 cze pt, 2014 2:54 pm
autor: afro
Gratki!
Ja właśnie sprzedałem swojego...

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 24 cze wt, 2014 4:11 pm
autor: DelighT
Nie szkoda Ci było? :shock: Ja się odkleić od mojego nie mogę 8)7 Frajda, frajda i jeszcze raz frajda :twisted:

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 24 cze wt, 2014 6:59 pm
autor: garry
Trudno pewnie dorwać zadbaną sztukę z tego rocznika?

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 24 cze wt, 2014 11:17 pm
autor: afro
DelighT pisze:Nie szkoda Ci było? :shock: Ja się odkleić od mojego nie mogę 8)7 Frajda, frajda i jeszcze raz frajda :twisted:
Pewnie, ze szkoda!
Rok myślałem o sprzedaży... A teraz żałuję...
Auto trafiło do Przemyśla na tzw. rozjebanie :evil:
garry pisze:Trudno pewnie dorwać zadbaną sztukę z tego rocznika?
sytuacja zaczyna sie robic podobna jak do CJ/CTI.
Mój był w znakomitej formie. Szkoda tylko, że te modele słabo się cenią.

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 25 cze śr, 2014 10:59 pm
autor: DelighT
Ja swojego zacząłem wstępnie sztorcować :D Spód? Mióóód malinka! :Y Dawno takiego spodu w Peugeocie nie widziałem :shock: Ale żeby nie było za kolorowo.. Pierwsze rzeczy które mnie irytowały i z którymi już się uporałem to urwane ucho zderzaka na przodzie, brak farby w nadkolu (odpryśnięta ale ocynk nie ruszony i chwilowo zabezpieczony farbą) potem przyszła czas na ramie wycieraczki którą ktoś "zajumał" pod blokiem :evil: Poza tym? Jeszcze kupa roboty.. Ostatnio przetarł mi się wężyk hydrauliczny biegnący bezpośrednio od pompy do siłownika podnoszenia dachu, do wymiany końcówki drążków kierowniczych i tulejki na wahaczach, felgi nadają się tylko do renowacji, lakier również. O połowie rzeczy to już sam zapomniałem :roll: .. Jak obiecałem dalsza część fotek ze wstępnego sztorcowania i pierwszego mycia ;) Pozdrawiam! :)

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 26 cze czw, 2014 2:31 am
autor: afro
A jak dach?

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 07 lip pn, 2014 11:38 am
autor: DelighT
Generalnie w porządku. Ma tylko małe dziurki na tylnej szybce tam, gdzie się dach zagina w przypadku składania. Poza tym wydaje się być w porządku. Aaa! Zapomniałbym wydaje mi się jeszcze, że tylna ta mała szybka która elektrycznie się chowa to nie dochodzi do końca szyby przedniej bo jak spojrzę pod kątem to mała szparka jest a z drugiej strony od kierowcy jest wszystko cacy - podobno da się tylną szybkę wyregulować ;)


Sztorcowania ciąg dalszy ;) W ostatnim czasie pękł mi przewód hydrauliczny od siłownika dachu który bezpośrednio biegnie od pompy. Wszystko ładnie, pięknie gdyby nie fakt, że takie wężyki ciężko dostać. Byłem w ASO Peugeot Lublin i z nóg mnie ścięło. Powiedzieli mi, że mają i sprzedają tylko kompletami :shock: Z kolei taki komplecik to 3500zł :x Stwierdziłem, że nie ma sensu skoro pękł mi tylko jeden.. Odpaliłem kompa, dwa dni poszukiwań (ebay, allegro, tablica.pl) i w końcu udało mi się upolować wężyk za uwaga! 40zł :D. Gdy wężyk przyszedł nastał kolejny problem bo nie dość, że za długi to na dodatek mocowanie do pompy inne ;d Stwierdziłem, że pójdę na całość i rozwiercę (na jakieś 3mm) bloczek aluminiowy łączący pompę z przewodami hydraulicznymi. I udało się wszystko hula aż miło :)

Kolejna sprawa jak została naprawiona to ramie wycieraczki (kierowcy) + nowiutkie pióra które ktoś wyłamał poprzedniemu właścicielowi Puga. Poza tym dobrałem się do komory silnika kiedyś musiał wylać się kwas z akumulatora bo podstawka była cała w białym osadzie a blacha w rdzy no i wreszcie pięknie wytoczone bolce do drzwi które je blokują i już nie strzelają (fotka przedstawia poprzednie patenty z nakrętkami byłego właściciela) :twisted:

Szukam pomysłu co zrobić z felgami.. Musze je jakoś odnowić jednak zastanawiam się czy zrobić to w sposób tradycyjny (malowanie proszkowe) czy może czymś takim jak plastidip. Ostatnio byli u mnie Krakers z Agatką i moje pierwsze wrażenie patrząc na felgi w Garrosiku było "kurde ładnie proszkowo pomalowane" jak się okazało to był właśnie plastilak. Jakby mi nie powiedzieli to bym się nie zorientował, co potwierdza regułę, że zwykły lajk się w ogóle nie zczai 8)

PS. Pozdrowienia dla Krakersa i Agatki oraz podziękowania za odwiedzinki. Miło mi słyszeć, że Janek złapał bakcyla na 306 Cabrio :D

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 26 sty pn, 2015 8:12 pm
autor: oster88
Znam Auto... mam gdzieś nawet zdjęcie jeszcze z poprzednim właścicielem nie z Łodzi lecz z Żuromina jak zrobiliśmy mini SPOT Cabrio w Ciechanowie :)

Obrazek
Obrazek

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 10 lut wt, 2015 3:54 pm
autor: DelighT
Oooo! Hahahah <3 Wszystkie działania opisuję na cabrio-club.pl ;) Żółtek też zacny widzę _O_ :wink:

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 10 lut wt, 2015 10:52 pm
autor: elvispro
bylem oglądać to w Maju u Pani z Łodzi. Ale zdecydowalem sie na 205 cti :)

Re: Peugeot 306 Cabrio Pininfarina

: 10 lut wt, 2015 11:58 pm
autor: DelighT
Jedno z aktualniejszych zdjęć ;) "Spotowe" :lol: