No to kupiłem jak już wcześniej pisałem.
Najpierw zdjęcia poprzednika:
Zajechałem, obejrzałem, przejechałem się i... padła decyzja - bierzemy.
W środku syyyf, kierownica wygląda jakby ktoś zakładał rękawiczki pokryte papierem ściernym, włosy kilku psów wszędzie. Przez weekend była akcja odszczurzania. Dwa dni z polerką w łapie (aż wyłącznik padł ) i efekt nawet nawet...
Miało być 3.0 a jest 2.0 HDI
Do tej pory tamtego szrota nie obejrzałem, bo nie miałem czasu, a później zapomniałem
Jest Ci smutno? Jest Ci źle? Wsiądź do puga, przejedź się!
Określenie "Poranny poprawiacz nastroju" nabiera nowego znaczenia...
Naprawy, modyfikacje, remonty 205 i nie tylko https://www.facebook.com/205renovation/
Hmmm...odkurzyłem,umyłem i już czysty. Sprzęgło w zeszłym roku nowe, do tego rachunki i faktury na absurdalna kasę - poprzedni właściciel nawet wymianę żarówek i wycieraczek zlecał w ASO Już kilka z pięknym wnętrzem oglądałem i za połowę oferowanej ceny bym nie brał ich. Ten po prostu zaoferował najlepszy przelicznik cena-->jakość
No i jakieś 1400km za mną. Spalanie w trasie (tylko trasa i to z nastawieniem na oszczędzanie) to ok 4,5l-4,8l/100km w mieście nie przekracza 5,7l/100km ale bliżej mu 5,5l Z modyfikacji to na razie zszyłem boczek fotela kierowcy, dołożyłem transmiter FM (bleee...brak jakości dźwięku totalny), naprawiłem podświetlenie popielniczki (widział może ktoś z was schowek w miejsce popielniczki? Jest w ASO, ale 140zl aż nie chce dawać) i własnoręcznie obszyłem kierownicę ("pokrowiec" na wymiar do obszycia) - kierownica już nie straszy, ale do ideału jej daleko.
Tylne hamulce odmówiły posłuszeństwa (wiedziałem, że nie jest dobrze, ale... to mnie przerosło )
Mechanik się poddał i jeden zacisk rozciął. Żeby resztę odkręcić musiał dospawać do śrub, bla bla bla. Ogólnie szok, szok i jeszcze raz szok. Najlepsze, że wiedząc o tym, że jest dramat pojechałem na przegląd (z myślą - nie dostanę, ale wystawi papier, zdążę naprawić i stawić się ponownie na przegląd) i go dostałem... Diagnosta powiedział, że tył coś za mocno hamuje i żebym sprawdził regulator czy nie jest na stałe otwarty bo mocno hamuje coś... Normalnie szok.
Nic nowego w temacie zacisków w 406 to typowa bolączka wersji z tarczo-bębnami . Ja kiedyś w moim 406 kombi wymieniłem na całkiem nowe tylne zaciski ,problem był ten sam ,a dodatkowo przód dostał zaciski Brembo z tarczami 305mm
A może przerobić to na tarcze z 205 Gti? Zaciski gdzieś u mnie leżą w miarę nowe czy też zregenerowane, tarcze chyba przez przypadek kupiłem też kiedyś nowe, klocki sprawa groszowa, ale też mi zostały nowe, więc to bym miał. Pytam teraz serio - przerobienie linek, piast, itd. wszystko wchodzi w grę, bo i tak będę w tym roku wymieniał tylne piasty Da się to zrobić?
jak chcesz to tak przerabiać to najpierw sprawdź czy czasem nie siądą zaciski na seryjną, tarcze bo przeróbka piast może się skończyć drogo
szukam zderzaków z green'a, lacoste'a, białego cj lub open'a
przygarne silnik ET3, gumowy spojler tylnej klapy Peugeot 309 gti, licznik z obrotomierzem z bx'a ph1
I tak mam do wymiany tylne piasty raczej (bo piasty tam są takie jak w naszych GTI - piasta z łożyskiem)...Na razie głośno myślę, jak się ociepli to będę przymierzał
Lepiej daj sobie spokój z przeróbkami, a co z abs-em ?Robię trochę tego. I z doświadczenia wiem,że lepiej zamontuj zestawy naprawcze do zacisków, nowe tarcze i klocki i trochę to pojeździ,
hamulce w P 406 są do dup... Nawet Brembo. Miałem parę takich
ABS najchętniej bym wywalił zupełnie Jak czytam opisy ludzi - nowe tarcze, nowe zestawy montażowe, tarcze, klocki, szczęki, itd. po 6 miesiącach już coś się wali Ogólnie mam miliony pomysłów, ale pewnie się skończy na tym co jest - co jakiś czas smarowanie i dbanie, żeby się nie zapiekło