forum.peugeot205.pl

Ale fajnie że ktoś na forum w końcu pokazał taki samochód. Mój dziadek miał dwa takie peugeot'y. Całe dzieciństwo słuchałem opowieści na temat tego, jakie te auta robiły wrażenia w Krakowie lat 60 oraz 70-tych gdy na ulicy były głównie furmanki, ewentualnie jakaś Warszawa czy skarpeta. Wiele razy zastanawiałem się czy by takiego pojazdu nie kupić, żeby sprawić radość dziadkowi. Niestety zanim było mnie na niego stać to dziadek umarł i plan się nie powiódł. Potem stwierdziłem że to zbyt kłopotliwy samochód a w międzyczasie zakochałem się bez pamięci w 504 coupe. Mimo wszystko, jeśli uruchomię kiedyś 504'ke a twoje auto będzie już na chodzie to chętnie wybiorę się w odwiedziny. Powodzenia w restauracji!

Piękne są stare Peugeoty ... Ahh to może kiedyś zadamy szyku na zlocie Klubu Peugeota Gdybyś potrzebował pomocy przy remoncie chętnie pomożemy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

W razie potrzeby chętnie z pomocy skorzystam.
Peugeot 504 coupe to przepiękny samochód, więc Fox zazdroszczę zakupu. Ja dwa lata temu byłem bliski kupna 504 cabrio. Oglądałem, pojeździłem, ale nie kupiłem. Kosztował nieduże pieniądze jak na 504 cabrio, był w niezłym stanie mechanicznym, miał nawet nowy dach, ale karoseria trzymała się na szpachli, więc odpuściłem.
Pe[quote="gpysz"]Piękne są stare Peugeoty ... Ahh to może kiedyś zadamy szyku na zlocie Klubu Peugeota Gdybyś potrzebował pomocy przy remoncie chętnie pomożemy.

Piękne i wygodne. Mogą nawet służyć jako wagon sypialny, jak na załączonym obrazku.

403 wróciła dzisiaj z warsztatu. Przeszła całkowitą regenerację układu hamulcowego, z usunięciem wszystkich patentów, które kiedyś w PRL-u ktoś zastosował z powodu braku części zamiennych. Wymieniłem wszystkie uszczelnienia tłoczków i pompy hamulcowej, są nowe oryginalne szczęki, nawet rzemieślnik w Gliwicach dorobił na wzór starych nowe linki hamulca ręcznego. Pug hamuje teraz jakby dopiero co wyjechał z salonu w Marsylii w 1957 roku. Kolejny etap to będzie wymiana rdzenia chłodnicy, mam już namierzonego odpowiedniego specjalistę we Wrocławiu. Kiedyś już korzystałem z jego usług przy okazji wymiany rdzenia nagrzewnicy. Dorobił go bardzo solidnie, choć tania usługa to to nie jest.

akasprzak wysłałem wiadomość prywatną z kontaktem do mnie.

Remont 403 trochę stanął w miejscu głównie z powodu wyjazdu mojego znajomego mechanika na drugi kraniec Polski. Jego wspólnik, który pozostał w warsztacie już nie bardzo czuł klimat oldtimerów, więc Peugeot'a zabrałem i trafił z powrotem do mojego garażu. Coś się jednak udał w międzyczasie zrobić. Trochę zdziwiło mnie, znając zaopatrzenie ASO w części do 205, że dostępność części do tak już wiekowego samochodu jak moja 403 jest całkiem dobra. Ceny też nie zwalają z nóg. Pamiętam, że pod koniec 80 lat jak dziadek sprowadzał przez znajomych z Francji jakieś części to zawsze były bardzo drogie w porównaniu do części do modeli z lat 70 tych. A teraz chyba już mało kto ich szuka i kupuje, więc żeby nie zalegały na półkach magazynów, ceny za nie są można nawet rzec atrakcyjne.
Po układzie hamulcowym, który przeszedł całkowity remont postanowiłem zająć się wydechem. Udało się dostać wszystkie elementy nowe,głównie w sklepie muzealnym Peugeota. Po poskładaniu wszystkiego w całość i zamontowaniu do samochodu, po raz pierwszy w życiu usłyszałem fabryczny dźwięk wydechu. Kiedyś jak jeździł dziadek to wydech był łatany z powodu braku części, a potem wydech był sklecony z elementów z różnych aut.
Różnica jest spora. Teraz dźwięk jest odpowiedni dla eleganckiej limuzyny.