Jak wiecie tarcze hamulcowe trzymają się na dwóch śrubach (chyba szóstki), zdejmuję koło, a tych śrub nie ma.
Zostały tylko końcówki, łepki pourywane.
W drugim kole to samo.
Nie mam pojęcia, czy to mogło się urwać od ostrego hamowania, czy tylko zużycie materiału.
Spotkaliście się już z tym ?
