Swieta racja. Przy projektowaniu sportowych tlumikow bierze sie pod uwage nie tylko zjawiska akustyczne (analiza harmoniczna, badanie przebiegu wyplywu spalin przez porownanie cisnienia akustycznego i natezenia przeplywu dzwiekowego, itd.) ale takze problem przeplywow charakterystyczny dla danego silnika. I to wlasnie ma duzy wplyw na parametry silnika, wiec nawet dobor tlumika koncowego jest wazny, a zlozonosc procesow w ukladzie wylotowym raczej nie pozwala na wsadzenie byle czego.Archenar pisze: a teraz najmniej ciekawe podsumowanie: układ wydechowy to nie rura, ale skomplikowany układ w którym następują zjawiska falowe (spaliny nie lecą prosto ale odbijają się od ścianek wydechu) co może być przyczyną 'przytykania' a nawet powrotu spalin, gdy za robienie wydechu weźmie się amator..
Dlatego zgadzam sie z Archenarem ze niefachowe robienie wydechu moze przyniesc efekt odwrotny niz sie chcialo.