Szczerze to sie przyznam,ze myslalem o delikatnym klepnieciu blotnika.Bo wyjezdzam na wakacje, to bym chyba szalu dostal z tym skrzypkiem.Ale kupilem oponki troche wezsze (155) i nizsze troszke,bo mialem 165 . I dzis do roboty jak jechalem,to ani razu nic nie zaskrzypialo

) Wiec moze bede mial luz na jakis czas
